W minionej kadencji funkcję doradcy-koordynatora ówczesnego starosty iławskiego Macieja Rygielskiego (PO) pełniła Bernadeta Hordejuk (PO). Po wyborach nowym starostą został Marek Polański (PiS), zaś dla Rygielskiego stworzono etat członka zarządu powiatu.

Na ostatniej sesji w powiecie radny Bartosz Bielawski (PSL) chciał wiedzieć, czy w nowej kadencji funkcja doradcy-koordynatora starosty została utrzymana. Polański odpowiedział mu, że ta funkcja wygasła wraz z końcem kadencji i „przestała istnieć” (Kurier pisał o tym już trzy tygodnie temu).

W poniedziałek około godz. 9 rano byliśmy w Starostwie Powiatowym w Iławie i zauważyliśmy tabliczkę przy pokoju nr 118 z nazwiskiem Hordejuk i podpisem jej nowej funkcji: „główny specjalista”.

Poszliśmy do sekretarz powiatu Anny Rabczyńskiej zadać kilka pytań, jednak rozmawiała przez telefon i kazała nam przesłać pytania na piśmie, co zrobiliśmy. Poprosiliśmy o udzielenie odpowiedzi jeszcze w poniedziałek, abyśmy mogli je zawrzeć w tym artykule, jednak nie doczekaliśmy się odpowiedzi. Z Rabczyńską kontaktowaliśmy się też telefonicznie, by upewnić się, czy dostaniemy odpowiedzi. Sekretarz nie potrafiła nam tego zapewnić.

Chcieliśmy między innymi poznać zakres obowiązków „głównego specjalisty”, na jaki okres podpisana została umowa o pracę oraz ile wynoszą miesięczne zarobki. Zadzwoniliśmy zatem do samej zainteresowanej.

– Jestem jednym z wielu pracowników starostwa, dlatego proszę o zadawanie pytań panu staroście – usłyszeliśmy od Hordejuk.

Bernadeta Hordejuk to znana w Iławie osoba publiczna. W przeszłości była między innymi sekretarzem i wiceburmistrzem Iławy.

W ostatnich wyborach samorządowych ubiegała się o fotel burmistrza miasta, ale przegrała w II turze z Adamem Żylińskim. Hordejuk drugą kadencję jest radną sejmiku wojewódzkiego.

Do tematu wrócimy.