Zaginiony w Iławie 21-latni student z Ciechanowa sam nawiązał kontakt z rodziną. Porozmawiał również z policjantami. Poszukiwany KAMIL BITKOWSKI przebywa w... Irlandii. Jak do tego doszło?
Poszukiwany Kamil Bitkowski kontakt z rodziną nawiązał w piątek 28 grudnia. Okazuje się, że zaginiony w Iławie 21-latek przebywa w... Irlandii.
Poszukiwania Kamila trwały od czwartku 20 grudnia. Nad tą sprawą pracowali policjanci z Iławy i innych jednostek policji w kraju oraz niektóre media.
Chłopak zaginął przed świętami w drodze powrotnej z uczelni w Gdyni do domu w Ciechanowie. Wtedy nie wiadomo było dlaczego wysiadł nagle z pociągu na dworcu „Iława Główna” oraz w jakim udał się kierunku.
Kurier, jako jedyne medium, dotarł i opublikował zdjęcia z monitoringu iławskiego dworca PKP, na których widać było, jak Kamil rozmawia z jakąś kobietą, prawdopodobnie pytając o drogę.
Kolejni świadkowie, o których – w miarę upływu godzin – dowiedziała się nasza redakcja, informowali nas, że Kamil rozpytywał o drogę kierując się w stronę... Poznania.
Oficjalne zamknięcie sprawy nastąpi po złożeniu oświadczenia przez rodzinę.
Jak wynika ze wstępnych ustaleń, Kamil Bitkowski decyzję o zerwaniu kontaktu z rodziną i wyjeździe za granicę podjął ze względów osobistych.
Od lewej: siostra Żaneta Nitowska, matka Anna Bitkowska, Dorota Krawczuk (dziewczyna Kamila) oraz
druga siostra Karolina Nitowska
Zobacz wcześniej:
Zaginął Kamil Bitkowski. Zdjęcia z monitoringu!