|
Forum |
|
|
23244. | Pragnę zająć głos ws nauczycielki ze szkoły budowlanki w Iławie, która
3/4 czasu pracy programowej w przedmiocie "język angielski" przebywa
na zwolnieniach lekarskich.
Zdaniem moim nie w chorobie problem, a... w tym, że - jak twierdzi Pan
dyrektor E. Bojko - ona ma doskonałe wyniki dydaktyczne w nauczanym przedmiocie. Ale, skoro ta Pani uczy samych uzdolnionych lingwistycznie uczniów, to nie dziwię się.
A dziwię się władzy szkolnej, że toleruje taki stan rzeczy, bo lepiej byłoby
aby uczniowie nie mieli w ogóle angielskiego w przedmiocie szkolnym i
uczyli się w domu sami. Szkoda na tę Panią schorowaną łożyć pieniądze
i zatrudniać.
Wniosek nasuwa się jeszcze taki. Uczniom zdolnym należy zmniejszyć
liczbę godzin z przedmiotu tylko do 1/4 ilości założonej w programie, lub
tzw. ocena poziomu dydaktyki przedmiotu jest pod znakiem zapytania. |
|
| szkolny |
| Środa 25-05-2011 |
|
23243. | Odnośnie wpisu numer: 23239 Takiś mądry?! To spróbuj i zainterweniuj. Jeśli takie zachowanie było w
obecności wójta i on nie odezwał się, to ja mam walczyć z hołotą? Mów
gościu do tych, którzy z pijakami siadali do auta. [...] |
|
| Bronek z Boreczna |
| Środa 25-05-2011 |
|
23242. | |
|
| objaśniacz |
| Środa 25-05-2011 |
|
23241. | Odnośnie wpisu numer: 23240 Ahhh ci emigranci, chwila moment i języka ojczystego zapominają... :-( |
|
| student nie filolog |
| Środa 25-05-2011 |
|
23240. | Odnośnie wpisu numer: 23211 Ostatnio odwiedziłam Iławę i wierzcie mi byłam z lekka zszokowana. Wygląda ładnie, czysta jak zawsze, albo nawet czyściejsza jeszcze. Nowe, równe jak nigdzie indziej drogi, ale... zatkane na maxa! Rondo przy poczcie głównej to KOSZMAR. Korek aż po Lidl z jednej strony i po Kasztanek z drugiej, aż po wyjazd w kierunku Dąbrowskiego i mostem nad oba Jeziorakami.
Główną ulicą jeden za drugim jadą TIR-y, ciasno i głośno - a tyle jest obwodnic wokół. Pojechałam zatem obwodnicami i ku memu zdziwieniu były w godzinach szczytu PUSTE!
Po co było budować te drogi, jeżeli nikt po nich nie jeździ? Jak można było nie wystąpić z wnioskiem (ratusz) do GDDKiA o "przekierowanie" ruchu ciężarówek na obwodnice?
Żadnego znaku, przy wjeździe od każdej ze stron do Iławy, informującego o obwodnicach nie ma! Nie mówiąc już o zakazie wjazdu TIR-ów do miasta (powyżej 12 t). Wystarczyłby też znak - zalecany objazd miasta - tak jak to jest w innych miastach posiadających obwodnice i nie są to miasta większe od Iławy.
Bo obwodnice, jak już sama nazwa wskazuje, mają za zadanie odciążyć miasto od ruchu komunikacyjnego tego, który nie ma potrzeby wjechania do centrum!
Panowie z ratusza i starostwa - obudźcie się do cholery, bo zarządzacie jednym z piękniejszych miast Polski i zamiast szanować to miasto, to okaleczacie je wciąż! Ruszcie tyłki i mózgownice! |
|
| may |
| Środa 25-05-2011 |
|
23239. | Odnośnie wpisu numer: 23215 Wyzywasz, psioczysz na ten dziwny Land, a ciekawe czy sam coś z tym zrobiłeś?! Drzeć gębę na forum każdy potrafi.
Gdyby doszło do nieszczęścia - ten, jak mówisz, jeden z drugim zachlany
do auta wsiadałby i jechałby, i uderzyłby w inne auto, albo nie daj Boże
w dziecko i zabiłby - to co? Co wtedy panie narzekający i nic nie robiący?
Byłbyś współwinnym śmierci tej osoby, ba a nawet noże współwinnym
zabójstwa!
Dlatego, jak widzisz, takie rzeczy, to interweniuj. Ale pewnie z nimi wódę chlałeś, a potem złość cię zżerała, że oni w luksusowe auta wsiadali i jechali, a ty w rudego od rdzy opla kadetta musiałeś wsiąść i zaginać do walącej się chałupy!
Krowa, która dużo ryczy - mało mleka daje. Dedykuję ci to powiedzenie! |
|
| obserwator |
| Środa 25-05-2011 |
|
23238. | Odnośnie wpisu numer: 23232 Budowa basenu w Iławie za pieniądze na kredyt (część UE) należy do modelowego kredytu konsumpcyjnego, w którym fundujemy sobie ulotne dobro - np. telewizor, samochód - których wartość natychmiast maleje.
Innym kredytem jest ten, za który finansujemy inwestycję przynoszącą wymierne zyski , czyli następny pieniądz. Taki kredyt nazywamy dobrym kredytem, inaczej - rozwojowym.
Nie można powiedzieć, że jest złą rzeczą budowa nowych dróg, czy też chodników, a nawet rekreacyjnych inwestycji, do jakich basen należy. Wręcz przeciwnie. Ale ważyć należy koszty na miarę naszych możliwości.
Jednak kredyt na basen, którego już utrzymanie nie przynosi zysku, bo generuje tylko koszty, dla budżetu podatników miasta będzie bardzo problematyczny z punktu widzenia rozwoju. Obywatele powiedzą:
pływanie chleba i pracy nie daje.
Mieszkańcy zawsze wyżej ocenią możliwość pracy niż rekreację za własne pieniądze. Bo przecież nikt za darmo do przybytku zdrowego życia nie zostanie wpuszczony. Owszem, wielu z nas skorzysta z pływalni, lecz - niestety - będzie nią stała garstka pewno tych samych osób.
Tylko wówczas, kiedy obywatele mają pracę i zarobki na utrzymanie rodzin, pozwolić sobie mogą na wyższy pułap stylu życia, godnego życia. |
|
| Bronek z Boreczna |
| Środa 25-05-2011 |
|
23237. | Odnośnie wpisu numer: 23235 Według ekspertów niezależnych nasza sytuacja gospodarcza balansuje na krawędzi przepaści. Grozi nam Grecja.
Wszystko skutkiem bezdennych długów, jakie zaciągnął rząd i samorządy.
A rządzący w gminach idą na oślep nie bacząc co zostawiają pokoleniom,
wcale nie tak odległym.
Takiemu miastu jak Iława również grozi bankructwo. Grozi to podatnikom
a nigdy samym rządzącym, bo oni zadekują się na intratnych posadkach.
Grożą nam cięcia emerytur i rent nawet o 20% [...] |
|
| swój |
| Środa 25-05-2011 |
|
23235. | Taka będzie cała ta nasza prezydencja w euro-kołchozie...
Bączek by się uśmiał... |
| |
|  |
|
| optymista |
| Wtorek 24-05-2011 |
|
23232. | Odnośnie wpisu numer: 23219 Z basenem w Iławie jest tak, jak z autostradami Donalda Tuska.
Najpierw wiele wiele lat ciągłego nic oraz zaklinania w obietnicach.
Potem, jak już spadła pieniężna manna z nieba, to heja na łapu-capu.
Potem, jak już budowa ruszyła, wlecze się to jak ten ślimak na pierogi.
Potem, gdy finał blisko, okazuje się drożyzną, że aż strach policzyć.
A jak już ruszy, to zapewne do poprawki - wszystko po kolei.
I tak w kółko Macieju starosto! Zero cudów, zero złudzeń...
Kononowicz w krótkim przesłaniu do Tuska:
http://www.youtube.com/watch?v=fQra4bjrUqQ |
| |
|  |
|
| urzędnik |
| Poniedziałek 23-05-2011 |
|
23231. | Odnośnie wpisu numer: 23229 Byłem świadkiem urąbanego [...] po imprezie w Ławicach, to było 2 lata temu. Do auta odprowadzał go mój chrześniak, więc wiem co mówię.
"Równy chłop" mówisz, pewno masz rację. Jednak skąd przychodzisz i
z kim przebywasz, takim jesteś... Stara prawda.
[...] nie przystoi szargać własnej godności na oczach ludu, dając przykład
żenady i prymitywnego zachowania człowiekowi władzy, choćby było się
po dyplomie.
Skoro tacy mają poklask i dostępują pozycji dzięki ludkom mu podobnym,
to jest pytanie o Polskę i jej przyszłość. Widać - tak ma być... |
|
| Bronek z Ławic |
| Poniedziałek 23-05-2011 |
|
23230. | Odnośnie wpisu numer: 23226 Obecne "elity" władzy w większości "śmieci i spadochroniarze". Następna zmiana w Polsce, to - wbrew demokracji - musi nastąpić bunt społeczny.
Przeciw dotychczasowej ordynacji wyborczej - musi być jednomandatowa
od gminy do sejmu. Żadne partyjniacwo. Jak to możliwe, że obywatel nie miał wpływu na dobór kandydatów.
Tak dalej być nie może. My obywatele musimy decydować o kandydatach.
Nie zgadzajmy się, żeby za nas obecni bonzowie partyjni oznajmiali nam
kto kandyduje na listach do sejmu.
Zmiana ordynacji wyborczej to pierwszy krok dla końca zakłamanej epoki
zakłamanego "Okrągłego Stołu 1989". |
|
| Bronek z Boreczna |
| Poniedziałek 23-05-2011 |
|
23229. | Odnośnie wpisu numer: 23215 Spostrzeżenie jak najbardziej słuszne i prawdziwe: alkohol i jazda pod jego wpływem na wsi iławskiej jest często spotykana.
Za dużo tych balang z udziałem władz. To taka nasza specyfika. Na wsiach picie jest podstawowym zajęciem w dni wolne od pracy. Postawa wójta nie jest tu wyjątkiem, wszak wywodzi się ze wsi i podtrzymuje tradycje.
Poza tym musi grac rolę "równego chłopa", co przynosi mu liczne korzyści wyborcze (reelekcja). Panie wójcie - niech się pan zajmie drogami na wsi,
a picie i imprezki zostawi zawodowcom :-) |
|
| obywatel 2 |
| Poniedziałek 23-05-2011 |
|
23227. | Chodnik wiodący od sklepu z meblami przy SP nr 2 do ronda przy szkole budowlance jest wykonany ze starych, kwadratowych płyt betonowych.
Jest brzydki i nierówny. Tą drogą przechodzi bardzo dużo ludzi.
Czy urzędujący włodarze Iławy mają w planie położenie nowego chodnika? |
|
| obywatel 2 |
| Poniedziałek 23-05-2011 |
|
23226. | Odnośnie wpisu numer: 23219 Czemu się dziwić skoro wybór podyktowany był zleceniem-wskazaniem
na osobę. Przecież swoi go wybierali, ci sami, u których dawniej przed
wyjazdem do Anglii pracował. Platformie takie gafy to rzecz normalna. |
|
| ratuszowy |
| Poniedziałek 23-05-2011 |
|
23225. | Niedziela 22 maja, Iława.
Tak wygląda przystań promu na wyspę, 40-letnie podejście i mnóstwo parkujących samochodów, niektóre prawie wjeżdżały do wody, smród
spalin i plamy oleju.
Co na to włodarze miasta Iławy? Może się ktoś z nich odezwie na forum! |
| |
|  |
|
| autochton |
| Iława, Poniedziałek 23-05-2011 |
|
23219. | Odnośnie wpisu numer: 23216 Potwierdzam te informacje. Ja również widziałam trzy osoby kąpiące się
w zamkniętym basenie około godz. 20:30.
Zdecydowany nietakt ze strony dyrekcji nowego basenu, skoro wiadomo
było, że w niedzielę dużo ludzi będzie się tamtędy kręcić podczas imprezy charytatywnej na stadionie, a tu dyrekcja dopuściła do takiej sytuacji...
I sprawę czy weszli za darmo czy zapłacili - powinny rozstrzygnąć władze miasta Iławy.
Jednak z góry wiedziałam, że tak tu właśnie będzie. Masz znajomości, to pluskasz się za darmo. Z tego właśnie słynny jest nowy dyrektor basenu. |
|
| Evie |
| Poniedziałek 23-05-2011 |
|
23218. | I niechaj każdy zapamięta,
niech w głowę sobie wbije.
Wara żartować z prezydenta,
chyba że z tego, co już nie żyje. |
|
| Wernyhora |
| Poniedziałek 23-05-2011 |
|
23217. | Odnośnie wpisu numer: 23210 - twierdzę, że opisany przez ciebie stan to wynik polityki NFZ, od której nie wiadomo czemu odcina się minister zdrowia, NFZ to państwo w państwie !?
- o to właśnie do minister Kopacz pretensje ma J.Kaczyński - oskarża ją o prywatyzację służby zdrowia przez zmęczenie pacjentów,
- ta sytuacja zmusza chorych albo do czekania kilku m-cy na wizytę u specjalisty albo wpychani jesteśmy w ręce prywatnej służby zdrowia,
- NFZ przydziela rozmyślnie MAŁE kontrakty, które wykorzystywane są w szybkim tempie,
- taką metodę stosują również lekarze pierwszego kontaktu nie wysyłając pacjentów na KONIECZNE badania laboratoryjne, bo to z ICH puli, taka jest metoda rozliczania z NFZ, przez to pogarsza się stan zdrowia społeczeństwa,
- ludzie sami, których na to stać, w tym i Ty dochodzisz do wniosku, że powinno się płacić za usługi lekarskie,
- problemem więc jest co się dzieje z naszymi składkami, one nie zmalały, systematycznie je płacimy,
- ustrojowym problemem jest również, na rozwiązanie którego nie ma odważnych, co dalej ze służbą zdrowia, PO dąży do jej prywatyzacji, ustawicznie choć pokrętnie, a opozycja nie ma rozsądnej alternatywy, w którą stronę iść, ni w tą, ani w drugą stronę i tak brniemy,
- reasumując, nie ma politycznej siły która by radykalnie postanowiła co dalej, posłowie zajmują się bzdetami, kadencja się kończy, a chorzy... !? |
|
| czyt - for |
| Niedziela 22-05-2011 |
|
23216. | Niedziela 22 maja, godzina 21:00.
Basen po ponad 6-miesięcznym opóźnieniu nadal jest zamknięty. Jednak
za zamkniętymi oszklonymi drzwiami widać wylegujących sie w jacuzzi
6 dryblasów. Kto to, kogo kumple i dlaczego?
Czemu pytam oni tam wylegują sie i za czyje - nasze miejskie pieniądze? Skandal, bo basen jak widać ukończony dla prywatnych przyjemności
naszych władnych. |
|
| obserwator |
| Niedziela 22-05-2011 |
|
23215. | Wczoraj ostro w Kałdunach obywatele integrowali się.
Był Harmaciński w roli wójta. Było 400 litrów piwa. Była gorzała i jedzenie sponsorowane.
Że też tam nie zaczaiła się po cywilnemu policja... Ja widziałem osobiście, przeważnie ci co chlali, siadali za kierownicę i jak by nic odjeżdżali w siną
dal, do domów, odwozili dziewuchy itd.
Takie zachowanie jest normą. Nawet ksiądz ich kropi, nic nie mówi, nawet
już nie upomina. Fajnie jest w tym głupim landzie. |
|
| Bronek z Boreczna |
| Niedziela 22-05-2011 |
|
23214. | Do byłego burmistrza Susza - Jana Sadowskiego.
Panie Janku może mieć pan satysfakcję z alejki otaczającej jezioro. Setki spacerujących w weekend, rowerzystów, całych rodzin z dziećmi świadczy
o przydatności alejki i trafności decyzji o jej budowie. Niewiele już brakuje
do całkowitego zakończenia inwestycji.
Dzięki. Nowy burmistrz dokończy dzieła zapewne już niebawem. |
|
| dziadek z wnuczkami |
| Niedziela 22-05-2011 |
|
23213. | Odnośnie wpisu numer: 23209 "Bronek" przemyslal dobrze temat i napisal prawde.
Za malo placi sie srodkow na sluzbe zdrowia, a wklad wlasny pacjentow
jest dalej zaden! |
|
| Kanclerz |
| Niedziela 22-05-2011 |
|
23212. | Proszę o pomoc!
Ukradziono mi dziś spod bloku rower, bardzo charakterystyczny, firmy
"Gary Fisher", zostawiłam go na 3 minuty. Złodziej miał niebywale dużo szczęścia.
Rower ma blokadę na ramie, której kombinację liczb nie zna, gdybyście zauważyli podejrzaną osobę z rowerem wyraźnie ponad stan proszę o kontakt z policją w Iławie, gdzie kradzież zgłosiłam, oto fotka! Z góry dziękuję za zainteresowanie! Dla informatora/znalazcy nagroda! |
| |
|  |
|
| Majka
dakota44@wp.pl |
| Sobota 21-05-2011 |
|
23211. | A jak się ma sprawa załatwienia przez odpowiedzialnych urzędników z RATUSZA iławskiego zakwalifikowania obwodnicy północnej w Iławie jako drogi krajowej nr 16 ?! Czy pan burmistrz nie widzi jak TIR-y z grzmotem
silników wjeżdżają na ulicę Niepodległości przekraczając wszelkie dopuszczalne normy hałasu!
Kurier poruszał sprawę w gazecie i nadal cicho ze strony urzędników z RATUSZA. |
|
| autochton |
| Iława, Sobota 21-05-2011 |
|
23210. | Odnośnie wpisu numer: 23209 Ja tylko powołuję się na dawne wypowiedzi prof. Religi.
Napisz skoro wiesz w czym rzecz, że czekamy do specjalisty rok czasu.
Mało lekarzy? Za duże pieniądze im płacą. Może wyjechali za granicę?
Jednak takich jest mało i nieistotna ilość.
Niedawno temu znajoma prywatnie odwiedziła gabinet neurologa w Iławie. Postukał jak wszędzie standardowo to się robi i nawet recepty nie wypisał.
Na jej prośbę otrzymała skierowanie na tomograf, ale tu okazało się, że
badanie jest nie z funduszu. Wizyta 100 zł.
Ta sama wizyta u profesora z kliniki w Gdańsku, porada zupełnie na innym standardzie - cena 130 zł.
Jeśli w Polsce służba zdrowia będzie sprywatyzowana, to daję głowę, że katastrofa dla pacjenta. Przykłady niektórych gabinetów i tzw. klinik prywatnych. Bagno! |
|
| Bronek z Boreczna |
| Sobota 21-05-2011 |
|
23209. | Odnośnie wpisu numer: 23206 Szanowny Bronku.
Czyżbyś nie wiedział, że dziś płacimy spore pieniądze za usługi medyczne: emeryci i renciści - składkę na ubezpieczenie, pracujący - takież same,
nawet bezrobotni są ubezpieczeni.
Nie w tym leży problem, przemyśl temat i podyskutujemy. |
|
| czyt - for |
| Piątek 20-05-2011 |
|
23208. | Odnośnie wpisu numer: 23206 Bo szpitale nie są po to, żeby leczyć - tylko po to, żeby miały gdzie
pracować pielęgniarki i lekarze. Czy tego nikt nie widzi, że pacjenci
im przeszkadzają w ich ciężkiej pracy? |
|
| DD |
| Piątek 20-05-2011 |
|
23206. | To przykre ale prawdziwe.
Chcąc złożyć wizytę u neurologa w iławskim powiatowym, najbliższy jest termin w lutym 2012 roku.
Tak - w lutym 2012 roku! Takie są terminy, kiedy odwiedziłem szpital
wczoraj 19 maja o godz. 11:00, by zapisać się na wizytę u specjalisty
ze skierowaniem po urazie, ataku rwy kulszowej.
Nie mam na to słów, chyba tylko tyle: kto z iławian może dostać się do specjalisty neurologa w ludzkim terminie? Może tylko ludzie starosty Rygielskiego, burmistrza Ptasznika, czy znajomi lekarzy i inne ważne osoby z Iławy.
Kiedy śp. prof Religa chciał wprowadzić drobną, ale jakże istotną opłatę
za wszystkie usługi medyczne w polskim systemie lecznictwa, to obecna
minister zdrowia Kopacz wyśmiała go. Przecież prędzej czy później do opłat wrócimy.
Kiedy każdy obywatel - bez żadnych przywilejów - uiszczałby opłaty za wizyty u lekarza pierwszego kontaktu lub u specjalisty od 5-20 złotych,
czy za badania na tomografie, USG, to koszty zrównoważyłyby się i jaka ulga byłaby dla NFZ.
Opłaty powinny być w skali niewielkiej, ale muszą być. Tylko wówczas
Polacy szanowaliby zdrowie, kiedy musieliby wyłożyć drobną sumę za wizytę. |
|
| Bronek z Boreczna |
| Piątek 20-05-2011 |
|
23205. | Odnośnie wpisu numer: 23196 Dowodow na beznadziejne zachowania tych osob w panstwie mozna znalezc wiele. Ja wywolalem tylko temat, sadzac, ze forumowicze tu na tym forum znajda latwe przyklady z pamieci - z archiwow, by poprzec moja teze.
Oczywiscie, gdyby trzeba w sadzie bronic mojej tezy, to znalazlbym w archiwach wiele przykladow potwierdzajacych, ze sa to osoby wywolujace takie reakcje, jak moja.
1. Prezydent Bronislaw Komorowski: "Przyjda wybory, Kaczynski gdzies bedzie leciał i problem sie rozwiaze". Dalej: wydobycie gazu lupkowego jest w Polsce nioplacalne i szkodliwe itd.
2. Premier Donald Tusk: "Nie placcie abonamentu telewizyjnego". Dalej: doprowadzil do w ogole niezabezpieczonego w minimalny chociaz sposob
lotu rzadowego samolotu do Smolenska, bo nie zorganizował wspolnej z sp. Prezydentem Lechem Kaczynskim uroczystosci w Katyniu, a wolal towarzystwo rosyjskiego agenta KGB Putina niz prezydenta swojego
kraju.
Mozna podawac wiele racjonalnych przykladow. Co zapisane w archiwach dziennikarskich, to zapisane... Tego nie da sie obalic w zadnym sadzie. |
|
| Krzyk z Obrazu |
| Czwartek 19-05-2011 |
|
23204. | Odnośnie wpisu numer: 23197 Oczywiście, że przytaczałem prawdziwy przykład osoby ze znacznym stopniem niepełnosprawności nie ze względu na przyczynę tejże Ps/s,
czyli sprawnej umysłowo.
Ta osoba chciała się dowiedzieć o uprawnieniach. Skorzystaliśmy z opracowania Stowarzyszenia Odonis. Pięknie opisane, na wielu stronach ale... proszę poczytać, nawet urzędnik z PCPR ma problem ze streszczeniem wykazu ulg przysługujących niepełnosprawnemu, a starsza osoba zakończyła lekturę na tytule.
Z kolei 500 artykułów kodeksu wyborczego jako efekt dwuletniej pracy posłów zakrawa na kpinę. W cudzysłowie przytoczyłem tekst szanownego posła z jego felietonu. Nie winię za to oczywiście pana Żylińskiego - przeraża mnie radosna twórczość posłów, sztabu prawników itd. czyli całego systemu stanowienia prawa. Do ilu artykułów dojdą do końca swej kadencji ?
Kodeks pracy zawiera 304 art., Kodeks cywilny z 1964 r. kończy się na 1087, z tego mnóstwo art. uchylonych lub skreślonych, kodeks Hammurabiego - 282 art. Prawo ma być dla ludzi, nie tylko tych wtajemniczonych, choć np. pracownicy ZUS mają kłopoty ze swoją sztandarową ustawą o emeryturach i rentach z FUS z 1998 r., nowelizowaną zresztą dziesiątki razy.
To są oczywiście moje poglądy, do których mam prawo. Wynikają one z doświadczenia, obserwacji ludzkich problemów ale też i problemów urzędników. |
|
| czyt - for |
| Czwartek 19-05-2011 |
|
23203. | Pracuję w szkole podstawowej w której odbywa się matura, często w moim gabinecie, ale z tego powodu nigdy uczniowie nie zostali poszkodowani; lekcje odbywają się wtedy w innej klasie.
Poza tym, nauczyciel wychowawca to też człowiek i po prostu, z powodu dyżurów czy innych dodatkowych funkcji, nie jest w stanie być w każdej chwili do dyspozycji rodziców, szczególnie w czasie zajęć.
Nauczyciele to nie roboty, tylko po prostu ludzie i nigdy nie odmawiają pomocy w wolnej chwili, często pozostając dłużej po skończonej pracy. |
|
| to ja |
| Czwartek 19-05-2011 |
|
23202. | Odnośnie wpisu numer: 23195 Ciekawe czy "mała" nie ma układu z prywatnym przewoźnikiem na [...]
(bo dużo nauczycielek ma), który "uratował "wyjazd dzieciaków od [...].
A może "mała" to szuja pracująca kiedyś w PKS i wyrzucona z pracy...? |
|
| podejrzliwa |
| Czwartek 19-05-2011 |
|
23200. | Odnośnie wpisu numer: 23194 Usuń wreszcie tego grata z naszego parkingu! Nie rozumiesz, że to
nie twoje miejsce?! Jeśli ktoś jest po prawie uniwersyteckim, to
wymaga się od niego odpowiednich właściwości i kultury. [...] |
|
| Bronek |
| Czwartek 19-05-2011 |
|
23199. | Odnośnie wpisu numer: 23195 Jestem stałą pasażerką PKS na trasie z Iławy do Bydgoszcz, który kursuje tylko od piątku do niedzieli, a odjeżdża z iławskiego PKS o godz. 12:05.
Już parę razy był odwoływany, z przyczyn niewiadomych albo lakonicznie głupich.
Skądinąd wiedziałam, że np. wysłano wtedy autobusy z maturzystami do Częstochowy; innym razem powiadomiono nas 2-krotnie, że w mieście zatrzymało go w kolejce, że awaria itp.
Od zawsze ten autobus jeździł do Bydgoszczy codziennie, ale z powodów nierentowności czas kursów skrócono. Jakże może być rentowny, skoro
przy takiej niekompetencji całej załogi, ludzi odprawia się z kwitkiem.
W takich razach ludzie wycofali się z jeżdżenia nim i stał się nierentowny. |
|
| kierownica |
| Czwartek 19-05-2011 |
|
23197. | Odnośnie wpisu numer: 23188 Skąd to założenie, że osoby z niepełnosprawnością w stopniu znacznym powinny otrzymać "prosty, przejrzysty i jasny tekst" Kodeksu wyborczego, bo innego nie będą w stanie zrozumieć? To absurd! Niepełnosprawność w stopniu znacznym nie odnosi się do poziomu sprawności intelektualnej (choć może się z nią wiązać). Najkrócej mówiąc oznacza, że sprawność organizmu jest naruszona w stopniu znacznym, a nie umysłu.
To dwie różne kwestie.
Na marginesie - sądzę, że zapisów prawnych nie jest w stanie przebrnąć bez zakłopotania chyba nikt, kto nie jest wtajemniczony w tę specyficzną terminologię i sposób formułowania treści.
Nie zgadzam się zatem z taką opinią, że "szczera, choć paranoiczna praca
(posłów) zakrawa na śmieszność i stratę czasu". Doceniam te wysiłki, bo niepełnosprawni powinni mieć warunki korzystania z prawa wyborczego.
Zdaję też sobie sprawę, że proponowane rozwiązania będą z pewnością niedoskonałe i trzeba będzie wielu poprawek... |
|
| to nie tak... |
| Czwartek 19-05-2011 |
|
23196. | Odnośnie wpisu numer: 23190 Bardzo dobrze "bliski"! Wystarczy siegnac do archiwow i mozna
wypunktowac zarowno MAK Donalda Tuska, jak i Bronko Komoruska...
To najbardziej beznadziejne postaci wspolczesnej historii Polski. |
|
| Krzyk z Obrazu |
| Środa 18-05-2011 |
|
Odp. | Nominalnie taki wpis (szum bez treści) ląduje w koszu, jednak
posłuży nam jako studium przypadku, gdyż wielu dyskutantów
pyta nas czemu tak wiele wpisów ląduje na wysypisku śmieci.
To proste jest (i chyba najtrudniejsze).
Oto twój wpis jest niestety klasycznym bełkotem internetowym.
Jeśli stawiasz twierdzenie, że Tusk, Komorowski, Kaczyński czy
inny Kowalski jest „najbardziej beznadziejną postacią”, to taka
wypowiedź sama w sobie jest bełkotem, którego pokłosiem jest
wyłącznie obrażanie skonkretyzowanych postaci. Obrażanie to
jest nie tylko bełkotliwe, ale zwyczajnie płytkie, niehonorowe,
bo masz oczywiście do tego prawo, ale czyń to pod własnym
prawdziwym nazwiskiem. Anonimowi bowiem w relacji do np.
personaliów prawdziwych wolno o wiele mniej.
Mówiąc wprost: możesz zarzucić Kowalskiemu, że jest durniem.
Ale bez choćby zdania wyjaśnienia DLACZEGO, twój wpis jako
bełkot nie ma szans na tym forum. Zawsze w każdej dyskusji
najistotniejsze jest nie to, czy kto jest jest na TAK lub NIE, lecz
DLACZEGO.
Postaw więc każde twierdzenie, tezę (acz nie naruszając prawa)
ale przeprowadź choćby najmniejszą i najkrótszą swoją próbę
dowodową: DLACZEGO? JAK? SKĄD? W OPARCIU O CO? BO? |
|
| moderator |
| Czwartek 19-05-2011 |
|
23195. | Właśnie przeczytałam w Kurierze papierowym o iławskich przewoźnikach
autobusowych. Masakra. Prezes PKS-u do dymisji.
Taki obciach. Własny warsztat, stacja diagnostyczna, rzesza ludzi do pracy
i niesprawne autokary. Porażka. |
|
| mała, lat 47 |
| Środa 18-05-2011 |
|
23194. | Odnośnie wpisu numer: 23192 Niestety ma Pan rację w tym parkowaniem samochodów, na przykład
tak jest w Iławie na parkingu przy ulicy Zielonej 72, kiedy cwaniaczek z naprzeciwka od dwóch miesięcy postawił samochód osobowy nieużywany, którego reklamuje do sprzedaży. Zajmuje parking dla mieszkańców bloku wspólnoty przy ulicy Zielonej 72, jak również osobom podjeżdżającym do sklepu "Bochenek".
Uparty cwaniaczek postawił samochód "na sępa" sąsiadom, chociaż sam mieszka po drugiej stronie ulicy Zielonej w obszernym domku z pustym garażem i miejscem przed domkiem do parkowania.
Ten pan na swoim domku wywiesił planszę z napisem: "Kancelaria Radcy Prawnego Robert Maślany". Jego porady być może są prawne, lecz jego postępowanie wobec sąsiadów jest moralnie nieczyste.
Pani mama została przyłapana (są świadkowie, którzy zwracali jej uwagę)
na wynoszeniu ze swojego domu starych chodników i podrzucaniu do pojemników "eko" przy... wspólnocie.
Bezradność zarządców sięga dna. Oni wiedzieć powinni, że ten chodnik
nie należy do mieszkańców całej Iławy, a tylko wspólnoty. |
| |
|  |
|
| Bronek |
| Środa 18-05-2011 |
|
23193. | A co się dzieje z europosłem Krzysztofem Liskiem? (PO)
Czyżby spadł z wokandy? |
|
| oko |
| Środa 18-05-2011 |
|
23192. | Odnośnie wpisu numer: 23187 W moim wpisie chciałem się odnieść to sprawy parkingów, która to kolega nadmienił. To co się dzieje w Iławie z parkingami woła o pomstę do nieba. Ludzie, jeśli macie garaże to chowajcie swoje samochody do nich, później
taki kierowca, który nie posiada garażu musi kombinować jak tu ustać, bo wszędzie zawalone samochodami jest. Wiadomo każdy wygodny jest woli
sobie koło domu trzymać samochód, no ale się później nie dziwcie, że
miejsca nie ma.
Inna sprawa to brak nowych parkingów, lecz tu się nie wypowiadam, bo
nie warto. Jeśli nasza władza ma problem z ustawieniem znaku tranzyt, to
co dopiero powiedzieć o tworzeniu nowych parkingów...
Ps: Ja swój samochód chowam do garażu, co i tak często spotyka się z pobłażliwymi spojrzeniami sąsiadów, no ale czego się innego spodziewać
skoro często jest tak, że normalne zachowania są czymś abstrakcyjnym. |
|
| kierowca |
| Środa 18-05-2011 |
|
23191. | Odnośnie wpisu numer: 23185 Nagle, co dawniej nie było możliwe, sąd zgodził się na publikację twarzy
40 chuliganów, na razie dopiero tylko podejrzanych o przestępstwo na stadionie w Bydgoszczy. Jak to możliwe w tzw. państwie uprawiającym politykę miłości i miłosierdzia.
Czyżby to znowu ręka pana Tuska?
Dawniej pokazywano twarz policjanta, który prowadził bandytę do sądu
zaś bandzior był przysłonięty. Tak było z gangsterami lub mordercami.
Skąd teraz odwrót od "polityki miłości" - niech mi ktoś wyjaśni. |
|
| swój |
| Środa 18-05-2011 |
|
23190. | Odnośnie wpisu numer: 23187 Już nie raz (pod innym nikiem) pisałem, że polskie państwo jest słabe
lub czasem go nie ma.
Przykład karygodny, znamienny, to prowadzenie śledztwa przez organa ścigania w sprawie porwania i zabójstwa Olewnika. Porwanie było tak prostackie i łatwe do szybkiego wykrycia, że wyłapać zbrodniarzy mógłby dokonać zwykły, ale odpowiedzialny i kompetentny policjant z Komendy Miejskiej w Płocku. A ileż to podobnych spraw skręconych przez organy mamy w kraju, lecz biedni ludzie siedzą cicho.
Co znamienne, nie bez ręki Pana Tuska komisja śledcza nagle głosuje jak mąż i żona jednogłośnie. Przecież chodzi o dobry wynik w wyborach.
Jednak co sędzia, to inna opinia; co prawnik, to inne spojrzenie. Kiedy jest taka zawiłość prawa polskiego, nieprzypadkowa zresztą, to czemu potem dziwić się.
Podobnie proszę przeanalizować działanie państwa, poprzez swoją prawą rękę, organy policji i sądownictwa ws reagowania na stadionie podczas burd. Na oczach uzbrojonej policji bandzior kopie dziennikarkę, a oni
nie reagują? To w jakim państwie my żyjemy? Proszę zastanówmy się.
I oceńmy sytuację nas Polaków w kraju rządzonym od 20 lat przez ludzi przez nas już wybranych.
Tymczasem Polacy cieszą się, że byle małpa jeździ własnym samochodem, choć na ciężkie raty, ale nie ma gdzie postawić go bo np. w Iławie brakuje parkingów.
Proszę zastanowić się: w jakim kraju premier rządu namawia do łamania przepisów, żeby nie płacić abonamentu TVP! W jakim kraju nie ma takiej ustawy, by nie można było wymóc płacenia abonamentu! |
|
| bliski |
| Środa 18-05-2011 |
|
23188. | Odnośnie wpisu numer: 23186 Lekcja z udziałem labradora.
Dobrze, że Pan poseł Żyliński pisze o pracy w sejmie. Nie jestem jednak odosobniony w krytycznej ocenie pracy posłów. To widać na co dzień. Oceniam ją jak najbardziej negatywnie.
Niektóre tematy - podrzucane opinii publicznej przez rząd - załatwiane są szybko, jak np. sprawa dopalaczy, inne zaś - jak np. abonamentu RTV -
całkowicie „leżą”, mimo nawoływań premiera Tuska, jak pamiętamy, o... niepłacenie abonamentu.
Niejako o Prawo Parkinsona ociera się już opisana sławetna praca nad Kodeksem wyborczym i „opracowanie oddzielnego rozdziału w Kodeksie wyborczym – dziele niemalże monumentalnym, liczącym ponad pięćset artykułów, których opracowanie zajęło wybranej grupie posłów blisko
dwa lata”.
Osoba niepełnosprawna w stopniu znacznym nie jest w stanie przebrnąć wykazu - tego kompendium przywilejów pt. prawa i uprawnienia osób niepełnosprawnych, liczącego kilkanaście stron.
Wasza szczera, choć paranoiczna praca zakrawa na śmieszność i stratę czasu. Sam Kodeks wyborczy winien być krótki, prosty oraz czytelny, a rozdział dla osób niepełnosprawnych tym bardziej – prosty, przejrzysty i jasny.
Nie dziwię się labradorowi, że zasnął w czasie waszych obrad i heroicznej twórczości. |
|
| czyt - for |
| Wtorek 17-05-2011 |
|
23187. | Odnośnie wpisu numer: 23186 Oczekuję więcej żywego głosu Pana posła Adama Żylińskiego na Forum
iławskim KURIERA. Tutaj możemy szybko wymienić zdanie na nurtujące tematy, szczególnie sprawy publiczne miasta Iławy, ale nie tylko.
Na Forum powinniśmy dyskutować ochoczo i przy otwartej kurtynie.
Mądrze, ale niekoniecznie - jak mówimy - poprawnie wobec obecnych
trendów politycznych. Nic gorszego jak poprawność polityczna, którą za czasów PZPR wystarczająco już przerabialiśmy, choć gros naszego narodu myślało inaczej. Nie może być powtórki w skrywaniu fałszywych postaw obywatelskich, lecz jawne afirmowanie swych poglądów.
Na przykład poglądów o kierunku gospodarowania krajem, miasteczka i osiedla; poglądów na temat ordynarnej - jak się wyrażę - architektury nowych hoteli w Iławie; na temat też zaniechania przez władze Iławy powstawania nowych poważnych zakładów pracy; czy nawet o tym, że - taki jest mój pogląd - w Iławie, mieście biednym gospodarczo, nie należy na siłę utrzymywać II ligę piłkarską w IKS JEZIORAK.
Pan, jako poseł, szczególnie przy założeniu, iż wystartuje Pan ponownie (wbrew niechęciom politycznym we własnym gnieździe), musi Pan wyraziście określić się z trwałymi postulatami. |
|
| bliski |
| Wtorek 17-05-2011 |
|
23186. | Odnośnie wpisu numer: 23096 Nie jestem zaprawionym w bojach forumowiczem, jednak spróbuję
w kilku słowach odpowiedzieć na "głos z podleśnego".
Wątpliwości Prokuratora Generalnego są jak najbardziej na miejscu. Na tym polega istota demokratycznego państwa prawa. Instytucja do tego powołana zgłasza swe uwagi do przyjętej przez Sejm RP i podpisanej przez Prezydenta ustawy, a niezawisły Trybunał Konstytucyjny rozstrzyga wszelkie niejasności, uważnie odwołując się do artykułów Konstytucji.
To wielka ulga, że żyjemy w takim właśnie kraju!
Sejm, Senat RP oraz Prezydent RP pozwalają sobie mieć inne zdanie w kwestii Ordynacji Wyborczej niż pan Andrzej Seremet. Zatem pozostaje nam tylko czekać na orzeczenie Trybunału. Zdarzało się w przeszłości, iż w wyniku wyroków Trybunału Konstytucyjnego Sejm musiał stanowione prawo poprawiać. Trudno mi przesądzić jak będzie tym razem.
Proszę pamiętać, że żaden projekt ustawy nie jest "poselskim widzimisię". Pracuje nad nim, wspomagający parlament, cały sztab prawników – sejmowych, senackich i prezydenckich. A jak dobrze wszyscy wiemy, w prawniczym świecie zawsze jest tak samo – co człowiek, to inna opinia. Często – skrajnie inna. Sam jestem ciekaw jaki efekt przyniesie skarga Prokuratora Generalnego. Poczekajmy!
Korzystając z okazji serdecznie pozdrawiam wszystkich czytelników forum. |
|
| Adam Żyliński |
| Wtorek 17-05-2011 |
|
23185. | Odnośnie wpisu numer: 23183 Tak uczyniłbym z bandą przestępców: wio do robót ciężkich na budowę
wałów ochronnych przed powodzią!
A jeśli który nie chciałby pracować, to zmniejszamy żarcie, odstawiamy
koryto i wtedy zobaczymy czy taki nie nauczy się porządku i dyscypliny. Ogrodziłbym ich drutami pod napięciem 300 volt (ha, ciekawe co na to
obrońcy tzw. "praw człowieka").
Podskoczyłby który rozbyszaka? To od razu wio z nim za druty. Tak jak
Piłsudski robił za sanacji. I porządek!
A posłom-osłom obrońcom tej hołoty: przepierka i do klasztoru zsyłka. |
|
| Piłsudczyk |
| Wtorek 17-05-2011 |
|
23184. | Odnośnie wpisu numer: 23183 Zastanówmy się, co na tę sytuację sądzą panowie działacze z Iławy, np. taki Pan jak Kazimierz Paluszewski. Czy tak naprawdę coś robi w kierunku spokoju na meczach?
Takich jak on jest setki w Polsce działaczy, co siedzą spokojnie. to oni powiadali, że korupcja jest wymysłem chorej wyobraźnie mediów [...].
To oni lansują od wielu lat tezę, że bandytyzm na stadionach jest marginesowy. Mało tego, jest poprawa, ale w którym kierunku Panie Kazimierzu? Ci sami lansują tezę, że właśnie media nadmuchały sprawę zamieszek na polskich stadionach, a jest - jak mówią - odwrotnie. "Jest dobrze i coraz lepiej".
Straty, jakie poniosła policja na ochronę stadionu w Iławie wyniosły za jeden ryzykowny mecz 110 tys. złotych. Tymczasem Pan Kazimierz znów będzie [...] skomlał o kasę z publicznego wora. [...] Proponuję zejść na ziemię: honorowa rezygnacja z II ligi i zabranie się za szkolenie młodzieży do poziomu juniorów. |
|
| Jan z Gajerka |
| Wtorek 17-05-2011 |
|
23183. | Odnośnie wpisu numer: 23180 Ci ludzie, którzy nazywają siebie "kibicami" powinni w obronie swojego imienia sami wskazywać palcami tych degeneratów kiboli, którzy psują wizerunek polskiej piłki i polskiego kibica!
Dla bandytów nie powinno być miejsca w społeczeństwie! Pozwoliłbym im się pozabijać poza boiskami. Niech walczą w lasach a nie na boiskach. Chciałbym iść z dzieckiem na mecz ale nie mogę bo przez jedna połowę moje dziecko dostanie urazu na całe życie przez przekleństwa bijatyki i inne według bandytów pseudo kibicowskie zachowania.
Dlaczego dwa największe kluby na świecie, takie jak Real i Barcelona po przegranym meczu kibice nie wszczynają burd?! Bo tam są normalni kibice a nie w Polsce.
Protestują przed stadionami po ich zamknięciu. Zamykanie stadionów to za mało Panie Premierze. Do kamieniołomów z degeneratami i zakałą polskiego narodu! Nikt za nimi nie będzie płakał.
Za przekroczenie strefy zabronionej powinni dostawać po 100 tys. zł, a jak ich nie stać to dożywocie o chlebie i wodzie w przymusowych robotach dla państwa! Albo, żeby było taniej, po prostu proponuje ROZSTRZELAĆ! |
|
| oburzona |
| Poniedziałek 16-05-2011 |
|
23182. | Odnośnie wpisu numer: 23181 Chociaż 70 km/godz. to nie taka aż szybkość, ale tam na obwodnicy są
częste skrzyżowania, więc pomyśl!
Jednak pełna racja z usankcjonowaniem na północnej obwodnicy "nakazu tranzytu" tym, co jadą na Susz i Kisielice. TRANZYT! Nakazać można,
gdyż ci, co TIR-em jadą, nie mają możliwości w centrum zatrzymać się.
Jednak my nie mamy gospodarza.
Inna sprawa, to dziesiątki wypadów nowo nasadzonych drzewek, policzcie proszę od Ostródzkiej (od myjni), policzcie obwodnicę północ (szczególnie
od strony Kanału Iławskiego na dole, masakra) i w centrum miasta aż 12
sztuk akacji w doniczkach.
Kto sadzi drzewka z gatunku zmodyfikowanych jakie przeznaczone są na wystawy pod dach, na ulicy? Kto sadzi?!
[...] Jest wypadniętych około 50 drzewek. Przecież to kosztuje. Ale kiedy ludzie mądrzy z ratuszą, którzy tego pilnować mają, z własnej kieszeni nie wykładają, to czego spodziewać się mamy. Czego? Trwonienia środków z naszej kasy, bo nie z ich kieszeni. |
|
| Bronek z Boreczna |
| Poniedziałek 16-05-2011 |
|
23181. | Na ulicy Ostródzkiej przed rondem koło cmentarza stoi drogowskaz. Informuje on nadal, że droga na Grudziądz wiedzie prosto przez środek Iławy. Brak zaś informacji, że skręcając w prawo na obwodnicę można środek miasta łatwo ominąć.
Zastanawiam się jak długo potrwa jeszcze indolencja władz miasta Iławy i zarządcy drogi wobec tego absurdu? Wielokrotnie poruszano tę sprawę np. na łamach lokalnej prasy. I co?
I nic... Czy jest wielkim problemem umieszczenie prostej informacji na zwykłym drogowskazie? Po co ciężkie samochody mają nadal pchać się przez środek miasta? Chyba tylko dlatego, aby obejrzeć ratusz, w którym urzędują nieskuteczni urzędnicy. Ci oczywiście zaraz się usprawiedliwią, że to nie oni są zarządcami drogi, zarządca zaś zapewne oczekuje jakiegoś biurokratycznego wniosku od władz miasta. I tak się toczy ów kabaret niemożności i tumiwisizmu z każdej strony, a ciężkie samochody wyładowane np. belami drewna nadal pchają się przez ulicę Niepodległości stwarzając ogromne zagrożenie dla pieszych na ciasnych rondach i zakrętach.
Takich absurdów jest w naszym mieście Iławie więcej. Wnioskowano np. kiedyś, bodajże na posiedzeniu Rady Miejskiej, aby zwiększyć do 70 km/h dopuszczalną prędkość na obwodnicy obok cmentarza. Brak tam obszaru zabudowanego i nie ma żadnych przeszkód, aby szybkość dopuszczalną tam zwiększyć. I co? I nic. A większość kierowców i tak przekracza tam szybkość 50 km/h.
Czyż nie można załatwić tak drobnych spraw i trzeba latami oczekiwać na pójście po rozum do głowy władz miejskich i zarządców dróg? |
|
| czytelnik |
| Poniedziałek 16-05-2011 |
|
23180. | Odnośnie wpisu numer: 23178 Emigrantko, Ty nie myśl tylko domagaj się od rządu surowych przepisów
i kar dla tej bandy, która terroryzuje większość kibiców. A, jak sądzę, Ty zapewne głosowałaś na PO, dlatego tym bardziej domagaj się od swego
rządu. Bo "polityka miłości" leży.
Już słyszałem od komendanta głównego policji, że policja owszem będzie
na wszystkich stadionach, ale w "przyjaznych mundurach". Co to znaczy:
"w przyjaznych mundurach", co...? Policja ma być gotowa do pacyfikacji
bandziorów w sposób zdecydowany i bezkompromisowy, jak robią to tam
u was w Niemczech czy w Anglii. Policja powinna zatem wyglądać bojowo,
nie powiem, że odstraszająco.
Daję głowę, że ta cała sprawa ucichnie, zresztą już są artykuły w prasie
wyciszające i uspakajające, że nie jest aż tak źle na stadionach, tylko
media rozpętały nagonkę. [...] |
|
| swój |
| Poniedziałek 16-05-2011 |
|
23179. | Odnośnie wpisu numer: 23163 23169 Nie nazywajcie siebie "kibicami", bo nimi nie jesteście i nie macie pojęcia
co to słowo oznacza. W 100% zgadzam się z wpisem 23169. |
|
| xgrzesio |
| Poniedziałek 16-05-2011 |
|
23178. | Odnośnie wpisu numer: 23173 To prawda! W Hannoverze cale rodziny w barwach klubowych chodza na mecze swojej druzyny! Nawet mamy z dziecmi w wozkach. Mieszkam blisko stadionu, widze i strasznie im zazdroszcze tej mozliwosci, kiedy moga bezpiecznie kibicowac!
Ja jestem i bylam kibicem pilkarskim. Kiedys wielka fanka KS "Jezioraka".
Wracaja wspomnienia i zal, jak z rodzicami w niedzielne popoludnia chodzilismy na mecze! Bylo swiatecznie i bezpiecznie!
Dwa lata temu bylam na meczu Ilawy z Olsztynem! To byl dla mnie horor! Mysle, ze surowe kary (jak w Angli) dla pseudokibicow i konsekwencja w dzialaniu sluzb do tego powolanych moglyby to chuliganstwo stadionowe wyeliminowac, bysmy my, kibice - kobiety, dzieci - mogli bezpiecznie czuc sie na naszych polskich stadionach!
Obym dozyla tych czasow,czego sobie i Wam kibicom zycze! |
|
| emigrantka |
| Hannover, Poniedziałek 16-05-2011 |
|
23177. | Odnośnie wpisu numer: 23175 Bądź koleżanko poprawna i nie zadawaj niewygodnych pytań, bo PIS-u
w Iławie nie ma. Jak już, to na papierze.
Atrapę PiS-u stanowi Marek Polański, wywrotowiec na usługach PO, który
od lat zasiada w starostwie jako radny, a obecnie w Zarządzie Powiatu.
Przeciw PO i Rygielskiemu goli onże strzelał nie będzie. Kontrolują go. |
|
| ratuszowy |
| Niedziela 15-05-2011 |
|
23176. | GUS podał bardzo niepokojące dane dotyczące przyspieszającej inflacji.
W kwietniu wyniosła 4,5 proc.
Wzrost inflacji to skutek drożejących produktów i usług.
W ciągu ostatniego roku zdrożało niemal wszystko:
> owoce - o 20,7 proc.
> drób - o 17,3 proc.
> paliwa - o 13,9 proc.
> pieczywo - o 10,7 proc.
> gaz - o 7,6 proc.
> prąd - o 6,8 proc. |
|
| mega |
| Niedziela 15-05-2011 |
|
23175. | Może ktoś wie, czy w Iławie działa PIS...?
Mam ochotę podpisać się przeciwko komercjalizacji szpitala w Iławie.
Czy ktoś zbiera te podpisy? |
|
| Majka |
| Sobota 14-05-2011 |
|
23174. | Odnośnie wpisu numer: 23169 Gówniarstwo trzeba wyplenić ze stadionów, żadnej patologii 14-17 lat i
ich łysych, starszych kolegów. Hołota precz.
Potrzebna jest wreszcie zmiana całej struktury obecności, jak w Anglii czy
Niemczech, gdzie nawet dzieci i babcie w klubowych szalikach dobrze się
bawią w sobotę na miejskim stadionie! |
|
| Rabbes |
| Sobota 14-05-2011 |
|
23172. | Odnośnie wpisu numer: 23171 [...] Masz rację, że na stadionach piłkarskich jest kibolska wylęgarnia zła.
I nikt tego nie ruszył aż zaczną metodycznie mordować. Aparat Państwa polskiego milczy.
I nie wierzę temu Tuskowi, który działa pod publikę, bo on sprawę odpuści zaraz po wyborach.
I tylko uciążliwe kary fizyczne dla tych zwyrodnialców, gdyż oni żadnych
kar finansowych nie zapłacą. Kto za nich zapłaci, rodzice? Bo tylko obozy pracy dla takich, niech posmakują.
I nie można liczyć się z chorymi tzw. obrońcami praw człowieka. |
|
| swój |
| Sobota 14-05-2011 |
|
23171. | Do trzech razy sztuka.
Nie moglem byc na wywiadowce u mojego syna. Wprawdzie IV klasa, ale roznie bywa. Trzeci raz bylem u wychowawcy. Nie mogla podac mi kartki z ocenami, bo w tej szkole jest prywatna szkola srednia i matura. W jej klasie. Dzis mi bylo bardzo zal tej kobiety, bo zostala wyproszona z powodu matury.
I znow nie zdazyla dac mi tej kartki z ocenami mojego syna. Czy tak moze byc? Czy ona nie ma prawa do dysponoowania w swojej klasie, bo uczy w szkole panstwowej? Cos jest nie tak. Ze lzami w oczach mnie przepraszala. Czy nie mozna jej pomoc? Czy ktos zarzadza oswiata w szkolach podstawowych?
Ja specjalnie zwolnilem sie z pracy. Pani byla, ale pozbawiona dostepu do swojej sali. Nikt jej wczesniej nie powiadomil. Zawod nauczyciela jest piekny, ale i straszny. Jesli spojrzymy z drugiej strony, znoszenie z pokora niedogodnosci niewynikajacej absolutnie z jej winy tej pani. Wychowawczyni mego dziecka. |
|
| oburzony rodzic |
| Sobota 14-05-2011 |
|
23170. | Dzisiaj w nocy i w ciągu dnia też rozpylali.
Obserwujcie niebo w dni słoneczne. Czasem przeleci zwykły samolot,
po czym "ślad" za nim zanika. Inne nie. Obejrzyjcie sobie:
http://www.youtube.com/watch?v=ZLNmjUoQymg |
|
| obywatel2 |
| Piątek 13-05-2011 |
|
23169. | Odnośnie wpisu numer: 23163 Kpiną jest wasze "kibicowanie". [Nawalanka] na stadionie jeśli według Ciebie jest kibicowaniem, to ja papieżem zostanę.
O jakim bezpieczeństwie na stadionach ty mówisz? Poszedłem raz z moim synkiem na mecz Jezioraka i Olimpii Elbląg i przez połowę meczu zastanawiałem się którędy będę spieprzał z tego stadionu z dzieciakiem w razie zadymy która wisiała w powietrzu, bo kibole gości się już jątrzyli w swojej klatce.
Nasi pseudokibice to bydło! Powinno się ich upalować jak krowy na polu!
Piszesz o pojedynczych incydentach, właśnie od czasu do czasu [rozwalicie] jakiś stadion i jest ok. Nagonka a przede wszystkim represje dla kiboli są zbyt małe jeszcze. Finansowo karać nie 2 czy 5 tysięcy, taki kibol powinien otrzymać karę że przez połowę życia będzie robił za darmo aby spłacić grzywnę, tak jak jest to np w Anglii. Tam kary są tak wysokie że nie śni się kibicowi przez płotek choćby jedną nogę przełożyć. A w Polsce...
Kibole śmieją się i plują nam w twarz. Donald Tusk jest jeszcze dla Was łaskawy. Jest tyle rowów i wałów przeciwpowodziowych do melioracji, państwo polskie nie ma kasy na meliorację ale ma siłę roboczą w Waszej postaci. Schemat jest prosty, rozpierducha na stadionie, policja wyłapuje, kibole do łopaty i tam moglibyście się wykazać waszą tężyzną fizyczną dla dobra całego społeczeństwa!
Piszesz o łamaniu praw obywatelskich, człowieku nie ośmieszaj siebie. |
|
| bob ratowniczy |
| Piątek 13-05-2011 |
|
23168. | Ho! Czytałem w Kurierku, że iławski HUMDREX zbankrutował i do dzisiaj
licytują już same resztki Wielkiego Szu. Aaaale się porobiło w tej Iławie... |
|
| powracający w emigracji zrobkowej |
| Piątek 13-05-2011 |
|
23163. | Ogólnopolski Związek Stowarzyszeń Kibiców (OZSK)
skupia fanów 48 klubów piłkarskich w całej Polsce extra, I, II, III ligi,
z czego aż 37 reprezentowanych jest przez działające stowarzyszenia.
OŚWIADCZENIE
OZSK ze zdumieniem i oburzeniem przyjmuje decyzje o zakazie wyjazdów kibiców na mecze i inne działania podejmowane w ostatnich dniach przeciwko polskim kibicom. Są one kpiną z zasad praworządności, zbliżają Polskę do standardów państw niedemokratycznych.
Od kilku lat poprawia się stan bezpieczeństwa na polskich stadionach, co potwierdzają statystyki, jak też frekwencja na trybunach. Przyczyniła się do tego m.in. działalność stowarzyszeń kibiców. Trwająca od tygodni nagonka na kibiców oparta jest na kłamstwach i szkalowaniu fanów piłki nożnej. Pojedyncze incydenty niereprezentatywne dla stanu bezpieczeństwa na ligowych stadionach są wyolbrzymiane. Nagonka ma na celu odwrócenie uwagi opinii publicznej od realnych problemów państwa polskiego, w tym fiaska wielu obietnic związanych z Euro 2012.
Osobą bezpośrednio odpowiedzialną za zaistniałą sytuację jest premier Donald Tusk. Od miesięcy kibice w różny sposób kierowali krytykę wobec poczynań premiera. Reakcją na krytykę stała się nagonka i represje. Absurdalne decyzje władz różnych szczebli uderzają nie tylko we wszystkich kibiców, ale także w kluby piłkarskie oraz całą polską piłkę nożną.
Stowarzyszenia kibicowskie od dawna realnie i skutecznie pod wieloma względami dążyły do poprawy wizerunku polskiej piłki, w tym stanu bezpieczeństwa na trybunach. Zawsze byliśmy, jesteśmy i będziemy gotowi do dialogu ze wszystkimi chętnymi do współpracy w staraniach na rzecz rozwoju polskiej piłki. Przygotowujemy własne propozycje legislacyjne dotyczące bezpieczeństwa imprez masowych.
Nie pozwolimy natomiast na szkalowanie polskich kibiców, na łamanie ich elementarnych praw obywatelskich. Nie pozwolimy na stosowanie zasad odpowiedzialności zbiorowej. Jesteśmy świadomi, że nasza walka będzie co najmniej wielomiesięczna. Jej pierwszym etapem od najbliższej kolejki jest brak dopingu i jakichkolwiek opraw na meczach ligowych wszelkich rozgrywek. Kolejne formy protestu będą prezentowane opinii publicznej w odpowiednim czasie.
PIŁKA NOŻNA DLA KIBICÓW! |
|
| Ogólnopolski Związek Stowarzyszeń Kibiców (OZSK) |
| http://www.ozsk.pl |
| Piątek 13-05-2011 |
|
23162. | Czasem odejść warto od iławskiej rzeczywistości i przypomnieć czas
13 maja 1981: ZAMACH na papieża.
Zastanówmy się nad słowami kard. Giovani Colombo, niegdyś arcybiskupa Mediolanu, który 10 maja 1981 r. powiedział: "Ten papież ma powołanie
do męczeństwa; nikt nie może go powstrzymać. Nie zdziwiłbym się, gdyby ktoś do niego strzelił".
Podobno, kiedy za trzy dni słowa stały się ciałem - w Watykanie zawrzało.
Padły podejrzenia na wewnętrzne przyczyny.
Tymczasem upływa prawie 30 lat, kiedy (jeszcze wtedy marszałek sejmu)
Bronisław Komorowski też jakby przewidywał w studiu radia RMF, mówiąc,
że "Kaczyński gdzieś będzie leciał i to się wszystko zmieni".
Czy to zbieżność sytuacji, czy może spełnienie pewnych przepowiedni? |
|
| Polak Mały |
| Piątek 13-05-2011 |
|
23161. | Odnośnie wpisu numer: 23146 I slusznie.
Norwegia cudownie ruszyla w latach 70-tych z pomoca amerykanskich technologii i firm. I to Eldorado naftowo-gazowe toczy sie aż do dzis.
I slusznie.
Polska firma PGNiG rusza teraz latem z wydobyciem ropy na Morzu Polnocnym i jednoczesnie staje sie (dzieki amerykanskiemu lobby gazu lupkowego na terenie Polski) graczem na miedzynarodowym rynku wymiany inwestycjami gazowo-naftowymi.
PGNiG ma realne szanse uzyskac wiecej na Morzu Polnocnym w zamian
za udostepnienie swojego potencjalu gazu lupkowego na terenie Polski.
Polska i Norwegia stana sie w nieodleglym czasie najwiekszym graczem energetycznym w Europie, gdy wystapia razem.
Takie same mozliwosci ma tez LOTOS, ktory razem z PGNiG rozwijaja orle skrzydla nad Morzem Polnocnym.
Rozwina je wkrotce tu nad Polska - wsparci doswiadczeniem i kapitalem norweskim. |
|
| Latarnik z Sienkiewicza |
| Piątek 13-05-2011 |
|
23160. | Odnośnie wpisu numer: 23156 Nic nie zrozumiałeś. Przeczytaj jeszcze raz. Pomyśl. |
|
| Eskulapski |
| Czwartek 12-05-2011 |
|
23157. | Odnośnie wpisu numer: 23154 Jeśli Donald Tusk dokona dzieła na wzór Piłsudskiego, zrobi porządek w swojej PO, potem w Kraju, pozamyka wandali, chuliganerię uliczną, zrobi porządek z pijanymi na drogach (niech tylko tyle co robią w Skandynawii),
nie włazi ruskiemu do tyłka, zabezpieczy nas energetycznie, dobrze rozda koncesję na wydobycie łupek, pozamyka w "Berezie" swoich przestępców i innych - to dla mnie zostanie największym bohaterem. Tego czekam. |
|
| Polak mały |
| Czwartek 12-05-2011 |
|
23156. | Odnośnie wpisu numer: 23152 Powiadasz, aby zająć się gadaniem o psich kupach. Tego mi brakowało
u ciebie. Tak pouczała nas władza za Gierka, a potem za Jeruzelskiego. |
|
| swój |
| Czwartek 12-05-2011 |
|
23154. | Odnośnie wpisu numer: 23133 W pełni się zgadzam z kolegą Eskulapskim.
Po co zaśmiecać forum sprawami, które nie dotyczą Iławy czy regionu iławskiego. Jest cała masa innych tematycznych forów. Wpisy dotyczące polityki ogólnokrajowej są do bani, mnie interesuje to, co się dzieje na moim lokalnym podwórku.
Jaruzelski czy Piłsudski koło [...] mi lata, wiem że jeden był, drugi żyje, ale ponoć chory jest i taka informacja mi wystarczy.
W Iławie dzieje się wiele tylko trzeba oczy szeroko otworzyć. Po co jakieś górnolotne wpisy dotyczące marszałka Piłsudskiego? |
|
| bob ratowniczy |
| Czwartek 12-05-2011 |
|
23152. | Odnośnie wpisu numer: 23133 "Tu jest tez Polska!" - ale Kurier jest iławski! My tu gadajmy lepiej o psich kupach w Iławie, bo to nasze podwórko.
A forów historycznych, politycznych etc. masz w internecie bez liku, więc
działaj tam jeśli możesz.
Mnie nie interesują zbite dachówki w leśniczówce w Ustrzykach Dolnych,
tak samo ludzi w Bieszczadach nie interesują ambicje polityczne jakiegoś Harmacińskiego.
To są sprawy lokalne, dla lokalsów.
Czy warto naprawdę w tym miejscu na forum kruszyć kopie a propos ocen politycznych Bieruta, admirała Graf Spee, Tuska czy Kaczyńskiego? |
|
| Eskulapski |
| Środa 11-05-2011 |
|
23151. | Odnośnie wpisu numer: 23138 Ewa! Masz prawdę! Dzieciaki są teraz rozwydrzone bardzo.
Ale jakby nauczycielka nie wyszła podczas lekcji z klasy to dziecko wcale
nie byłoby pobite. Chyba z tego zdajesz sobie sprawę. Brak wychowania
w domu to inna sprawa. |
|
| Marek |
| Środa 11-05-2011 |
|
23146. | Odnośnie wpisu numer: 23136 Jeśli nasz region ma być gazowym Eldorado, warto reklamować twarde stanowisko Norwegów wobec tych, którzy zajmują się wydobywaniem
surowców z ich narodowych złóż.
Wszystko wskazuje na to, że potwierdzą się dane opublikowane niedawno
przez amerykańską Agencję Informacji ds. Energii: Polska będzie bardziej zasobna w gaz niż Norwegia.
Czy jednak jesteśmy przygotowani do wykorzystania takich zasobów? Eksperci alarmują, że brakuje m.in. reguł i mechanizmów podziału ryzyka poszukiwań i eksploatacji między państwem a firmami sektora ropy/gazu.
Wiele cennych rozwiązań możemy podpatrzeć właśnie w Norwegii - kraju, który restrykcyjnie reguluje działalność firm wydobywczych u siebie. |
|
| Polak Mały |
| Środa 11-05-2011 |
|
23145. | Odnośnie wpisu numer: 23139 Zapytajcie Rygielskiego o prawdę. Czym się kieruje przenosząc szkołę do
Kisielic. Co chce utworzyć w lokalu z infrastrukturą po szkole? Lub komu
sprzedać. To jest nienormalny pomysł. Na pograniczu psychologicznym. |
|
| swój |
| Środa 11-05-2011 |
|
23141. | Miłośników rowerowych „dwóch kółek” zapraszamy w najbliższą sobotę
14 maja na Pomarańczowy Rajd Rowerowy im. Harma Venekampa.
Zbieramy się przed ratuszem w Iławie. Start o godzinie 12.
Szczegóły: w Kurierze papierowym na stronie 4. |
| |
|  |
|
| Stowarzyszenie Iława Tholen |
| Środa 11-05-2011 |
|
23139. | Odnośnie wpisu numer: 23129 Jeśli chodzi o nauczycieli i wychowawców z ZPSW to fajni życzliwi ludzie, oni naprawde dbają o dzieci, wiem moja siostra ma dziecko w szkole a i też w internacie.
Tyle zajęc tam mają dzieciaki, konkursy nie tylko szkolne ale i ogólnopolskie, dużo rozwijają sie manualnie, rysują, malują. Mój siostrzeniec nie chce wracać do domu bo tak mu sie podoba, zreszta widzę jak on jest w internacie kochany i zaopiekowany aż lgnie do tych wychowawczyń, to swiadczy o tym, że jest mu tam dobrze, że jest szczęśliwy, proszę nie zwalniajcie nauczycieli to wspaniali ludzie, pelni pasji, nie chcemy szkoły w Kisielicach, bo ta w Iławie ma tradycje wieloletnią i ogromne doswiadczenie!
Dzieci nasze (upośledzone umysłowo) najkochańsze w Iławie mają możliwość spędzenia wolnego czasu z innymi dzieciakami, np. z przedszkola nr 3, integrują się chodzą na spacery, czują się w iławie dobrze a dla takich specyficznych dzieci to wielkie przezycie, jeśli sie im odbiera "zwalnia" ukochanego nauczyciela, który przełamł z nimi barierę kontaktu! |
|
| Ewa |
| Środa 11-05-2011 |
|
23138. | Odnośnie wpisu numer: 23135 To prawda z tym pobiciem chłopca z IV klasy. Skandal co się teraz dzieje
z dzieciakami w naszych szkołach, a brak dyscypliny z domu doprowadza
do tego. |
|
| Ewa |
| Środa 11-05-2011 |
|
23137. | Odnośnie wpisu numer: 23134 Do: „lipowiec dwór”.
Ty się chłopie zastanów co piszesz, bo możesz tu wielką krzywdę komuś
zrobić takim bzdurnym, kretyńskim pisaniem!
Z tego co wiem to oni się kumplowali, więc tym bardziej to oszczerstwa za które możesz mieć nawet sprawę cywilną w sądzie... Nie dość, że wszyscy są w szoku z tego powodu co się stało, kumple w pracy przeżywają śmierć Radka, to ty coś takiego wypisujesz?!
Ale przecież Iława słynie z plotek, bo przynajmniej jest czym żyć, można o czymś pogadać w knajpie przy piwku, byleby swoich brudów na światło dzienne nie wyciągać. Brawo, oby tak dalej. Gratuluje wyczucia! |
|
| iławianka |
| Środa 11-05-2011 |
|
23136. | Odnośnie wpisu numer: 23132 Rygielski wielka perspektywa. Tylko co ma wspólnego przenoszenie szkoły
do Kisielic z odwiertami w poszukiwaniu gazu?
Harmaciński się szykuje z PO do sejmu, Żyliński pewno też. Gdzie zmieści
się Rygielski? Musieli będą chyba dwie listy tworzyć? Kto pójdzie na posła
z listy PiS?
Panie Święty! Łupki w okolicy powiatu iławskiego to jest tak, jak łupanie
głowy po kacu. Ale podobno pod naszym powiatem są najlepsze łupki w
Polsce. Tylko jak zaczną wiercić pod ziemią, to woda z Jezioraka może
być spuszczona i mamy po turystyce. |
|
| Bronek z Boreczna |
| Środa 11-05-2011 |
|
23135. | W jednej ze szkół nauczycielka wyszła z klasy pozostawiając bez opieki.
W tym czasie jeden z uczniów pobił drugiego.
Kto tu ponosi winę? Uczniowie?
Czy jest to karalny czyn? Nie chciałbym żeby moje dziecko to spotkało. |
|
| Marek |
| Wtorek 10-05-2011 |
|
23134. | Chłopak z ICSTiR się powiesił, bo podobno [...]
A wiem to od kolegi, który [...]. |
|
| lipowiec dwór |
| Wtorek 10-05-2011 |
|
Odp. | Wpis ocenzurowany (80%) na prośbę zainteresowanych osób.
Oto kolejny przykład, że bez CENZURY się tu nie obejdzie, bo
do pełnej i nieskrępowanej Wolności Słowa trzeba dorosnąć. |
|
| Modero Kuriero |
| Środa 11-05-2011 |
|
23133. | Odnośnie wpisu numer: 23127 To forum jest wlasciwe do dyskusji o sprawach polskich i nie potrzeba przenosic dyskusji na jakies ponadregionalne fora. Tu jest tez Polska! |
|
| Latarnik z Sienkiewicza |
| Wtorek 10-05-2011 |
|
23132. | Odnośnie wpisu numer: 23129 Rygielski ma racje - przenosi placowke do Kisielic. Tam jest przyszlosc naszego powiatu ilawskiego. Przeciez juz w sierpniu w okolicach Prabut ruszaja odwierty - w celu zlokalizowania gazu lupkowego przez jedna z amerykanskich firm poszukiwawczych...
Rygielski wie co robi. To czlowiek z charyzma i patrzy perspektywicznie
z troska o przyszlosc naszego powiatu. Powinien startowac na posla do parlamentu. |
|
| Latarnik z Sienkiewicza |
| Wtorek 10-05-2011 |
|
23130. | Odnośnie wpisu numer: 23129 [...] Starosta Rygielski każe zwolnić 7 kolejnych nauczycieli...?
Trzeba było nie głosować na Platformę i Platformę Bis do powiatu.
To by takiego cyrku nie było. [...] |
|
| Adam |
| Wtorek 10-05-2011 |
|
23129. | W ZPSW w Iławie starosta Rygielski każe zwolnić 7 kolejnych nauczycieli! Otwiera taką samą placówkę w Kisielicach, a tu u nas takie zwolnienia...
O co chodzi? Nagle dla nas nie ma etatów?!
Nie chce Pan starosta upośledzonych dzieci w Iławie i zwalnia nauczycieli, którzy podobno - jak wszędzie to podkreśla - są najlepiej wykształconymi nauczycielami.
Skandal! Bez wytłumaczeń i bez skrupułów! Ale sobie podwyżkę to wziął!
I super! Proszę o interwencję szybką, przecież to się do mediów nadaje. |
|
| Gary |
| Wtorek 10-05-2011 |
|
23128. | Obejrzałem dzisiaj nadbrzeża Jezioraka w Iławie. Na przystaniach [...]
nie ma jeszcze sezonu, więc nikt nie wypożyczy roweru, czy kajaka.
Hm... Plaża przy "Kormoranie": molo obsrane, pobite butelki, wyłamane deski, wystające gwoździe. Sezon jeszcze nie ruszył, mamy już 10 maja... |
|
| Eskulapski |
| Wtorek 10-05-2011 |
|
23127. | Odnośnie wpisu numer: 23121 Piejesz z zachwytu nad Naczelnikiem Piłsudskim, a jak oceniasz jego postać w porównaniu do Generała Jaruzelskiego?
Jeden wprowadził niemal wojnę domową, drugi stan wojenny. Przy czym bilans ofiar obu tych bezprawnych wystąpień jest zdecydowanie nie na korzyść "Dziadka".
I jeden i drugi bronili nas przed sąsiadem ze Wschodu, tak? To czemu jeden dobry, a drugi zły?
Tak na marginesie: nie ma na to lepszego, innego forum, niż nasze lokalne opisujące Iławę? Pokłóć się Pan (Pani) z kimś na forum ponadregionalnym, bo taka gadka po co tu? |
|
| Eskulapski |
| Wtorek 10-05-2011 |
|
23125. | Odnośnie wpisu numer: 23122 W Iławie: błoga cisza... nic-nierobienie... wyludnienie... bankructwa...
W kraju: równia pochyła, cyrk, kibole, Arłukowicz, a chłop śliwki rwie...
Cały zeszły tydzień temat: kibole, kibice, stadiony, bijatyki. Numer 1 w mediach, rozbierany na czynniki pierwsze. W końcu po 9 dniach policja zaczyna zatrzymywać jakichś ludzi, podobno zidentyfikowanych, wchodzą do domów nad ranem. Cyrk, zaraz będzie to w mediach (jakieś jeszcze dwa dni).
W tym czasie całkiem bez echa przechodzi ważny i jakże groźny dla Polski moment oddania pierwszej nitki gazociągu północnego na dnie Bałtyku. Rozprawa z kibicami elegancko przykrywa całą sprawę i nikt z rządu nie musi się tłumaczyć z upośledzenia portu w Świnoujściu i uczynienie kosztowniejszym przedsięwzięcia dla „GazoPortu” (brak możliwości wpływania gazowców o największym z dopuszczalnych w duńskich cieśninach zanurzeniu).
Dziś kolejny mega news - poseł Bartosz Arłukowicz z SLD, telewizyjny „Agent” TVN, pierwszoplanowa postać polskiej polityki, nestor lewicy, błyskotliwy i charyzmatyczny wchodzi do rządu Tuska. Tak, wiadomość spada na nas jak grom z nieba (trzy dni z głowy).
Najpóźniej w piątek zobaczymy co ona ma przykryć tym razem, być może wypuszczanie na wolność tych zatrzymanych dziś 21 kiboli. I kręci się
ten cyrk... I kręci się karuzela... |
|
| skaner |
| Wtorek 10-05-2011 |
|
23123. | Zrobiłem obchód północnej obwodnicy w Iławie by skontrolować robotę
firmy EKO z koszenia traw i wzrostu nowych nasad drzewek jesienią.
I co mamy?
Nawet na sadzeniu drzew i koszeniu trawy trzeba znać się. Jak mi wiadomo od dendrologów, to jest tych co zajmują się drzewami, że drzewa hodowlane trudno się przyjmują, a szczególnie te z słabym systemem korzeniowym. Ponadto na zimę nie podlewamy korzeni, gdyż tęgą zimą padną. Nie wiem jakie były korzenie drzewek i ich jakość (wyglądały na słabe), ale 40 sztuk, najwięcej wierzb, było nie było, to za wiele, aby padło. Wyraźnie widać po koronach, bo te, które zimę przeżyły puściły już liście, korony pozostałych są bez.
Firma EKO jak sądzę zrzuci winę na tęgą zimę, ale... coś nie tak, gdyż wypadów jest zbyt wiele.
Podobnie nie kosi się zbyt wcześnie wiosną, nie wyrosłych jeszcze traw,
a szczególnie tych świeżo posianych, które nie rozwinęły w glebie silnego systemu korzeniowego. Dlaczego? Gdyż blokuje się rozwój i zakorzenienie młodej trawy. Trawa dziś ścięta, przy od miesiąca potężnej suszy, odrasta wolno lub wcale.
Zatem nie wystarczy ekonomię skończyć, by prowadzić firmę zajmującą się zielenią w mieście, trzeba mieć również pojęcie o biologii zieleni. |
|
| Bronek z Boreczna |
| Wtorek 10-05-2011 |
|
23122. | Za miedzą: DONALD TUSK ZŁAMAŁ PRZEPISY ORDYNACJI
Policjanci z Tczewa przesłali do Komendy Głównej Policji w Warszawie
wyniki prowadzonego dochodzenia związanego z podejrzeniem złamania ordynacji wyborczej przez premiera Donalda Tuska. Sprawa związana jest
z wizytą szefa rządu w starostwie w Starogardzie Gdańskim, gdzie przed drugą turą wyborów samorządowych spotkał się z kandydatem PO na prezydenta stolicy Kociewia - Patrykiem Gabrielem i agitował za nim.
"Niecodziennie zdarza się, żeby Kaszuba z takim przekonaniem wspierał Kociewiaka" - mówił premier Donald Tusk podczas konferencji prasowej,
do której doszło w starostwie Starogardu 28. listopada, tuż przed II turą.
http://www.youtube.com/watch?v=uIOC7QhR5A0 |
|
| objaśniacz |
| Poniedziałek 09-05-2011 |
|
23121. | Odnośnie wpisu numer: 23119 Nie ma ceny, aby uratować od zagłady Państwo. Nawet śmierć. Słusznie
zrobił Marszałek, obaliwszy siłą tę zgraję mend. Gdyby tego nie uczynił,
to sprzedawczyki rozwalili by sejm, Polska nierządem by stała, a komuna rosyjska tylko na taki stan rzeczy czekała. Zajęłaby bez większego oporu Polskę do 30. roku, kraj zostałby wówczas tylko jedną z wielu podległych republik. Sowiety poszliby dalej do Paryża.
Obecnie zmierzamy do takiego stanu kraju, że dojdzie do podobnych sytuacji i obalenia ustroju.
Kiedy obalaliśmy ustrój w Polsce po 80 roku, którego przemiany pogrążały naród w biedzie i długach, wielu podobnych mówiło wtedy, że nie ma siły na ZSRR. Dziś powiadają podobnie, że nie ma siły na obalanie prawnego ustroju demokratycznego. Wówczas również uważano, że socjalizm jest prawny i nie można go obalać. |
|
| katarski inwestor |
| Poniedziałek 09-05-2011 |
|
23120. | Odnośnie wpisu numer: 23103 Artykuł 27 prawa wodnego zabrania grodzenia nieruchomości przyległych do powierzchniowych wód publicznych w odległości mniejszej niż 1,5 m od linii brzegu, a także zakazywania lub uniemożliwiania przechodzenia przez ten obszar. Oznacza to, że nie tylko samo ogrodzenie jest niezgodne z prawem, ale również postawienie tabliczki z napisem "Wstęp wzbroniony".
Oczywiście zakaz grodzenia nie oznacza, że właściciel posesji musi się godzić na coś więcej niż tylko przejście przez jego posesję. Pas gruntu nadal jest jego własnością. Może zatem zabraniać biwakowania, wędkowania, jeżdżenia rowerem itp.
Czy może pobierać myto za przejście? Artykuł 140 kodeksu cywilnego przewiduje, że ma prawo pobierać pożytki i inne dochody z nieruchomości, ale w granicach określonych przez ustawy i zasady współżycia społecznego. Prawo wodne nic nie mówi o pobieraniu opłat, sądy zaś mogłyby je uznać za sprzeczne z zasadami społecznego współżycia.
Zakaz grodzenia ma swoje niuanse i nie dla wszystkich jasne są zasady jego obowiązywania. Przepis art. 27 prawa wodnego mówi o obowiązku pozostawienia wolnego przejścia o szerokości 1,5 m od linii brzegu. A zatem zakaz ma zastosowanie tam, gdzie jest linia brzegu.
Pojęcie to dotyczy tylko naturalnych wód płynących, czyli rzek, strug, strumieni, potoków i jezior, ale w przypadku tych ostatnich tylko wtedy, gdy są to jeziora przepływowe i nie zostały sztucznie podpiętrzone. Zakaz grodzenia nie obejmuje zatem kanałów, rowów oraz jezior, w których naturalna linia brzegu została przykryta zwierciadłem podpiętrzonej wody.
Niektóre rzeki czy jeziora mają zmienną linię brzegu, zależnie od pory roku, ilości opadów. Brzegiem innych jest skarpa. To utrudnia określenie, gdzie może stać ogrodzenie. W takich przypadkach linię brzegu określa się jako krawędź skarpy lub linię stałego porostu traw. W razie wątpliwości linia brzegu może być wyznaczona w urzędowej decyzji według średniego stanu wody z co najmniej ostatnich dziesięciu lat.
Właściciele nadwodnych działek mają wątpliwości, czy muszą utrzymywać pas wolnego przejścia w stanie umożliwiającym to przejście. Na przykład usunąć pień zwalonego drzewa, wycinać krzewy. Przepisy na ten temat milczą, więc należy domniemywać, że nie mają takiego obowiązku. Nie powinni tam jednak sadzić roślin utrudniających przejście, choćby krzewów róż.
Prawo swobodnego przejścia nie obejmuje pomostów i przystani. Można
z nich korzystać wyłącznie po uzyskaniu zgody właściciela. Na budowę nawet najmniejszego pomostu wymagane jest pozwolenie. |
|
| bob ratowniczy |
| Poniedziałek 09-05-2011 |
|
23119. | Odnośnie wpisu numer: 23116 Niezależnie od tego jakie cele przyświecały Józefowi Piłsudskiemu podczas zamachu majowego w 1926 r., to należy pamiętać, że posunął się wtedy marszałek do zwykłego przestępstwa politycznego. Nikt bowiem nie ma prawa do obalania rządu siłą. Nawet rządu słabego lub nieudolnego. Od tego są prawa demokracji spisane w konstytucji i wybory parlamentarne.
Marszałek J. Piłsudski postawił się ponad prawem dając fatalny przykład społeczeństwu. Szczególnie przykre było to, że przecież marszałek miał wielkie zasługi w odbudowie naszego państwa, którego prawa następnie brutalnie podeptał.
Dobrze byłoby również pamiętać, że w bratobójczych walkach na ulicach Warszawy w czasie zamachu zginęło 379 żołnierzy i osób cywilnych, a prawie 1000 było rannych. Czy nie zbyt wysoka cena za ustanowienie władzy wojskowych, którzy i tak nie potrafili sprawnie rządzić państwem?
Zupełnie już żałosne jest wychwalanie obozu w Berezie Kartuskiej, gdzie okrutnie prześladowano, torturowano i gnębiono ludzi pozbawionych wolności i wszelkich praw.
Inaczej by śpiewał dziś niejaki "katarski inwestor", gdyby przyszło mu wówczas skorzystać z "gościny" sadystycznego komendanta Berezy pułkownika Kostka-Biernackiego. Jak widać i dziś nie brakuje osób z sadystycznymi skłonnościami, którzy ludzi o odmiennych poglądach potrafią nazywać jedynie mendami.
Ale cóż, taka dziś kultura niektórych osobników. O tempora, o mores... |
|
| czytelnik |
| Poniedziałek 09-05-2011 |
|
23118. | Odnośnie wpisu numer: 23115 Poznań odpowiedział Warszawie pomostem na drugi dzień w sobotę!
Pomimo zamknięcia stadionu, piłkarze Lecha podczas meczu mogli zobaczyć swoich kibiców zgromadzonych przy stadionie dzięki transmisji na dwóch ogromnych telebimach zamontowanych pod dachem obiektu.
Kilka tysięcy uczestników manifestacji chóralnie śpiewało:
"Każdy Polak to wie, kto populistą jest!
Zamknął stadiony, nie wybudował dróg.
To premier Donald Tusk! La la la la la!"
Na transparentach Wiara Lecha miała napisane:
"Nie róbmy polityki. Zamykajmy stadiony, a potem
kopalnie i szpitale. I niech nie będzie niczego"
"Stop hi-PO-kryzji!"
http://www.youtube.com/watch?v=BzuLhwaJXI8 |
|
| kibic 2 |
| Poznań, Poniedziałek 09-05-2011 |
|
23117. | Odnośnie wpisu numer: 23107 W przypadku braku odwagi cywilnej, braku NSZZ Solidarność (zdobycze kapitalizmu w Polsce), pozostaje poinformowanie PIP w Olsztynie o tym procederze z zachowaniem anonimowości zgłaszającego. Przyjmowane
są również informacje anonimowe, najlepiej pisemnie:
Okręgowy Inspektorat Pracy w Olsztynie, ul. Kopernika 29.
10-512 Olsztyn, codziennie 7:30-15:30, tel (89) 527-42-75.
Nie dajcie się!
To się w pale nie mieści, jak mawiał posterunkowy z Gajerka! |
|
| kadrowy |
| Poniedziałek 09-05-2011 |
|
23116. | Odnośnie wpisu numer: 23114 Jakie to "złe" rzeczy można przypisać marszałkowi Piłsudskiemu?
Przewrót majowy? Berezę Kartuską?
Toć to najlepsze co Polskę spotkać mogło i spotkało. Pozamykać i dziś te lewackie mendy na ich własny koszt w więzieniach. Przecież one potrafią tylko całe życie w budżetówce przezimować.
Donald i spółka mogą tylko "kury szczać wyprowadzać" (jak to Marszałek
miał okazję powiedzieć swego czasu), a nie krajem rządzić.
Na pohybel lewakom i PZPO-rowcom! |
|
| katarski inwestor |
| Poniedziałek 09-05-2011 |
|
23115. | Odnośnie wpisu numer: 22956 Filmiki wideo z manifestacji kibiców "LEGII" pod zamkniętym stadionem
w piątek 6 maja br. przeciwko nagonce Tuska na środowiska kibicowskie
oraz przeciwko zamknięciu stadionów.
Kibice przynieśli liczne transparenty oraz skandowali hasła antyrządowe:
"Donald matole! Twój rząd obalą kibole!"
"Rządu niespełnione obietnice, temat zastępczy: kibice!"
"Donald czy już zapomniałeś jak na Lechii [Gdańsk] rozrabiałeś?!"
Protest przed stadionem Legii Warszawa:
http://www.youtube.com/watch?v=ns3LM9PlVTY
Mecz przy pustych trybunach:
http://www.youtube.com/watch?v=_ExbS0yHExo |
|
| kibic |
| Warszawa, Poniedziałek 09-05-2011 |
|
23114. | Odnośnie wpisu numer: 23108 Piłsudski, w przeciwieństwie do Wałęsy, to jak Niebo do Piekła. Niestety działalność polityczna obydwóch odcisnęła piętno na polskim narodzie
nie bez krwi wylanej. Wałęsę historia też ocenia różnie. Nie należy więc Piłsudskiemu przyszywać pewnych niedobrych spraw. |
|
| Piłsudczyk |
| Poniedziałek 09-05-2011 |
|
23113. | Odnośnie wpisu numer: 23103 Wybrałam się na wycieczkę rowerową z Makowa do Szałkowa.
Brawo za ścieżki rowerowe. Też zastanawiam się czy zagrodzone dojście
do jeziora jest zgodne z prawem. Nie zazdroszczę tych pięknych domów,
ale dostępu do jeziorka owszem, haha.
Np. mieszkańcy ulicy Sikorskiego w Iławie takiego dostępu nie mają. |
|
| ciekawska |
| Poniedziałek 09-05-2011 |
|
23112. | Przemierzając polne dróżki iławskiej gminy, trudno nie zauważyć piękna
jej wiosennej przyrody... Idąc polami zauważysz samotne grusze, które kwitnąc jakby śniegiem były gęsto przykryte. Niektóre rosną w miejscach
po byłych spalonkach, czasem w szczerym polu pośród łąk zielonych...
Polski pejzaż opisywał w Panu Tadeuszu Adam Mickiewicz:
"A wszystko przepasane, jakby wstęgą, miedzą
Zieloną, na niej z rzadka ciche grusze siedzą." |
| |
|  |
|
| Swój |
| Niedziela 08-05-2011 |
|
|
|