28 grudnia zmarł Andrzej Gralak. Przez wiele lat pracował w Iławie jako nauczyciel, trener i wicedyrektor Szkoły Podstawowej nr 2 w Iławie. Był szanowany i ceniony przez nauczycieli i uczniów. Wychował wielu wybitnych sportowców.
Pracę w Iławie rozpoczął w 1979 roku jako nauczyciel wychowania fizycznego w Szkole Podstawowej nr 2 w Iławie. W 1987 r. objął stanowisko wicedyrektora szkoły. Dwadzieścia lat później roku odszedł na emeryturę. W sierpniu tego roku wrócił wraz z żoną Ewą, także znana iławską trenerką, do rodzinnych Żar koło Zielonej Góry.
NIEZASTĄPIONY ORGANIZATOR
– Praca trenerska była jego pasją – wspomina Henryk Zabłotny, dyrektor SP2 i wieloletni przełożony Andrzeja Gralaka. – Specjalizował się w lekkiej atletyce. Wraz ze swoimi podopiecznymi osiągał wspaniałe wyniki. Sukcesy młodych sportowców były dla niego największą satysfakcją.
Wychował wielu cenionych zawodników – przede wszystkim odkrył talent skoczka wzwyż u iławianina Jarosława Kotewicza, olimpijczyka z Atlanty.
Jak mówi dyrektor Zabłotny, Gralak był niezastąpionym organizatorem życia sportowego w szkole i mieście.
– Nadzorował klasy sportowe – mówi Zabłotny. – Był ceniony przez uczniów i nauczycieli. Kochał swoją pracę, był pedagogiem z powołania. Miał bardzo wysokie kwalifikacje i umiejętności. Zawsze pełen pomysłów i zaangażowania w rozwój szkoły.
Był jednym z organizatorów gali sportowej w SP2, gdzie wybierano najlepszego sportowca tej szkoły, a także spotkań z czołowymi sportowcami (m.in. Arturem Partyką) i trenerami lekkiej atletyki (m.in. Edwardem Hatałą, trenerem kadry narodowej skoczków wzwyż). Opiekował się także Szkolnym Klubem Sportowym „Zorza”.
Gralak zawsze będzie wspominany jako człowiek koleżeński i życzliwy.
– Nigdy nie odmówił nikomu pomocy – dodaje dyrektor. – Często napięte sytuacje rozładowywał swoim poczuciem humoru.
MSZA W IŁAWIE
Z nostalgią wspominają Gralaka również jego koledzy z branży pedagogicznej i sportowej.
– Był rewelacyjnym człowiekiem i pedagogiem – mówi Paweł Hofman, miejski radny, trener i nauczyciel wychowania fizycznego w Gimnazjum nr 2 w Iławie. – Wiele czasu razem spędziliśmy. Był osobą „społecznie pożądaną”.
Pogrzeb Andrzeja Gralaka odbył się w środę 31 grudnia w Żarach. Na uroczystości byli obecni pedagodzy z iławskiej „dwójki” z dyrektorem Zabłotnym na czele.
– Zostałem upoważniony przez burmistrza Iławy do złożenia wieńców i kondolencji rodzinie zmarłego w imieniu wszystkich iławian – dodaje dyrektor Zabłotny.
W piątek 9 stycznia 2009 roku o godz. 17 w kościele św. Brata Alberta na osiedlu Podleśnym w Iławie odbędzie się specjalna msza w intencji zmarłego, zamówiona przez społeczność iławską, która go znała i ceniła.
– Miał jeszcze wiele do zrobienia… – mówi z żalem Wiesław Raczkowski, wieloletni dziennikarz sportowy „Kuriera”. – Sportowa Iława będzie go zawsze pamiętać. Żegnaj Andrzeju!
JUSTYNA JASKÓLSKA
Jarosław Kotewicz, Andrzej Gralak i jego żona Ewa
podczas mityngu skoku wzwyż w Iławie w 2005 roku