Szok! Czy to prawda, że każdej nocy w godzinach 3-6 nad ranem w gminach Lubawa, Zalewo i Kisielice nie pracuje żaden miejscowy policjant? Próbujemy to potwierdzić i znaleźć odpowiedź na pytanie, z czego wynika taka sytuacja. Okazuje się, że nie jest to takie proste zadanie.
Kiedy w nocy z 19 na 20 października w Rożentalu (gm. Lubawa) doszło do wypadku, na miejsce przyjechał najpierw patrol z Susza, a dopiero później ruch drogowy. Gdzie w tym czasie byli policjanci z Lubawy?
Według naszych ustaleń, na terenie tej gminy od godziny 3 do 6 nad ranem nie pracuje żaden miejscowy policjant. Otrzymaliśmy także informacje, że podobnie jest w gminach Zalewo i Kisielice.
Zwróciliśmy się do iławskiej policji z pytaniami, na terenie działania których posterunków i komisariatów podległych Komendzie Powiatowej Policji w Iławie są okresy w ciągu doby, że nie pracuje tam żaden miejscowy policjant. Chcieliśmy także, aby podano nam dokładne godziny, w których nie są pełnione służby oraz o powody takiej sytuacji.
– W związku z zapytaniem dotyczącym służb na terenie Lubawy, Zalewa i Kisielic, KPP Iława informuje, iż co miesiąc iławscy policjanci przeprowadzają analizę stanu bezpieczeństwa w powiecie iławskim, a następnie na tej podstawie tworzona jest dyslokacja służby, która zapewnia bezpieczeństwo na terenie całego powiatu – odpisano nam z komendy.
Ponieważ nie jest to odpowiedź na zadane przez nas pytania, zwróciliśmy się o precyzyjne udzielenie odpowiedzi do Komendy Wojewódzkiej Policji w Olsztynie. Ponieważ problem dotyczy bezpieczeństwa około 30 tys. osób mieszkających na terenie wymienionych gmin, poprosiliśmy o udzielenie odpowiedzi jeszcze we wtorek, abyśmy mogli ją zawrzeć w tym artykule.
Niedługo później zadzwonił do nas policjant z zespołu prasowego KWP i powiedział, że precyzyjnej odpowiedzi udzieli nam w środę rano rzecznik olsztyńskiej komendy Anna Fic. Wcześniej nie jest to możliwe, ponieważ pytania zadaliśmy we wtorek po południu, więc policjanci z Olsztyna nie mieli możliwości skontaktowania się w tej sprawie z Iławą.
KRYSTIAN KNOBELZDORF
Dyżury w kratkę
Z uwagi na „bezpieczeństwo mieszkańców i samych policjantów” nie dowiemy się, w których gminach powiatu iławskiego i w jakich godzinach w ciągu doby nie pełni służby żaden miejscowy funkcjonariusz. Policja zapewnia jednak, że ludzie mogą czuć się bezpieczni.
O tym, że są okresy w ciągu doby, gdy w niektórych gminach naszego powiatu nie pełni służby żaden miejscowy policjant, dowiedzieliśmy się po wypadku, który nocą wydarzył się w Rożentalu koło Lubawy. Wtedy pierwszy na miejscu pojawił się patrol z Susza, a dopiero później dojechał ruch drogowy? Gdzie w tym czasie byli policjanci z Lubawy? Według nieoficjalnych informacji, w godz. od 3 do 6 nad ranem nie pełni służby żaden lubawski policjant. Podobnie ma być też w Zalewie i Kisielicach.
O potwierdzenie tych informacji i odpowiedź na pytanie, z czego wynika taka sytuacja, zwróciliśmy się do iławskiej komendy. Odpisano nam jedynie, że:
„Co miesiąc iławscy policjanci przeprowadzają analizę stanu bezpieczeństwa w powiecie iławskim, a następnie na tej podstawie tworzona jest dyslokacja służby, która zapewnia bezpieczeństwo na terenie całego powiatu”.
Ponieważ nie jest to odpowiedź na zadane pytania, zwróciliśmy się do Komendy Wojewódzkiej Policji w Olsztynie. Jej rzecznik Anna Fic udzieliła nam takiej samej odpowiedzi, jaką otrzymaliśmy z Iławy, ale dodatkowo wyjaśniła, dlaczego w tej konkretnej sprawie nie dowiemy się więcej.
– Na podstawie analizy stanu bezpieczeństwa, rodzaju, charakteru, czasu zaistnienia zdarzeń opracowywana jest szczegółowa dyslokacja służb – informuje rzecznik. – Jej szczegóły – kto, gdzie i kiedy ma służbę, ze zrozumiałych względów – bezpieczeństwa mieszkańców i samych policjantów, nie są informacją publiczną. Policjanci, jeśli tylko jest taka potrzeba, są do dyspozycji mieszkańców przez 24 godziny na dobę. Tak jest w całym województwie i na terenie powiatu iławskiego.
(kk)