Marlena Cichocka, która pochodzi z Krotoszyn spełnia marzenia w programie kulinarnym „MasterChef”. W pierwszym odcinku najnowszego sezonu udało jej się zdobyć wymarzony fartuch. Podniebienia jurorów podbiła czekoladowym sernikiem na zimno z nietypowymi dodatkami.
27-letnia Marlena Cichocka od kilku lat z mężem i synkiem mieszka w Chełmży, ale pochodzi z Krotoszyn (gmina Biskupiec Pomorski). Tu uczyła się w miejscowej szkole podstawowej, a do gimnazjum uczęszczała w sąsiednich Bielicach.
Cichocka jest także absolwentką iławskiego „żeromka”. Ukończyła inżynierię produkcji na Uniwersytecie Technologiczno-Przyrodniczym w Bydgoszczy.
Miłośniczka gotowania postanowiła wziąć udział w znanym programie kulinarnym „MasterChef” w telewizji TVN, gdzie kucharze amatorzy walczą o tytuł mistrza kuchni, nagrodę pieniężną w wysokości 100 tys. zł oraz kontrakt na wydanie autorskiej książki kucharskiej.
Zanim jednak jeden z nich osiągnie swój cel, musi pokonać setki konkurentów z całego kraju. Najlepsi z nich będą mogli automatycznie trafić do finałowej czternastki za sprawą „złotego fartucha”. Pozostali będą dalej walczyć o pozostanie w programie.
Jurorami w MasterChefie są Magdalena Gessler, Michel Moran oraz Anna Starmach.
Marlena Cichocka nie będzie mieć łatwego zadania, ponieważ Magda Gessler zapowiedziała, że 8. edycja będzie wredna, bo jej uczestnicy będą musieli przebić to, co jurorzy już widzieli wcześniej.
Pierwszym zadaniem w telewizyjnej rywalizacji były kulinarne pojedynki. Każda z grup dostaje inny składnik główny oraz 45 minut na przygotowanie dania z jego użyciem.
Cichocka wystąpiła w pierwszej czwórce uczestników programu, a przyszło jej się zmierzyć z czekoladą. Nasza 27-latka zdobyła fartuch, przekonując jurorów czekoladowym serniczkiem, a inspiracją na to danie było ciasto jej kochanej mamy. Z tej grupy wszyscy przeszli do kolejnego etapu, ale nikt nie otrzymał „złotego fartucha”.
Emocji w dalszych odcinkach nie zabraknie.
ALEKSANDRA MALINOWSKA
zdjęcia: Instagram
Marlena Cichocka postanowiła
sprawdzić swoje umiejętności
w programie kulinarnym
Popisowy przepis
Co dokładnie przygotowała Marlena Cichocka: Czekoladowy sernik na zimno z łezką straciatella i coulis z owoców leśnych z rozmarynem:
Składniki:
150 g gorzej czekolady, 200 g sera mascarpone, 100 g twarogu tłustego, 50 ml śmietany 36%, 2 łyżki masła, garść borówek, garść malin, garść truskawek, 3 gałązki świeżego rozmarynu, jadalne kwiaty i 4 łyżki cukru pudru.
Sposób przygotowania:
80 g czekolady rozpuścić w kąpieli wodnej. Zblendować twaróg z połową mascarpone. Dodać rozpuszczoną czekoladę i łyżkę cukru pudru. Zblendować wszystko na gładką masę. Zawinąć w rulonik w folii spożywczej i włożyć do zamrażalnika na 20 minut. Owoce zagotować z jedną łyżką cukru pudru i rozmarynem. Zblendować wszystko i przetrzeć przez sito. Resztę mascarpone z łyżką cukru pudru i 20 g startej czekolady wymieszać łyżką. 50 g czekolady rozpuścić w kąpieli wodnej, dodać śmietanę i masło. Polać na kratce zmrożony sernik i włożyć na 5 minut do zamrażalnika. Na talerzu wyłożyć coulis owocowe i sernik oraz uformować łyżką łezkę z mascarpone. Udekorować świeżymi owocami oraz kwiatami.