Logo Kurier Iławski

Pierwsza strona
INFORMACJE
Opinie
Kurier Zdrowia i Urody
Papierosy
CENNIK MODUŁOWY
Ogłoszenia drobne
Ogłoszenia modułowe
Stopka
Wyszukiwarka
FORUM

INFORMACJE
Chciał podpalić żonę...?!
Wysadzili bankomat
Zginęli oboje pod kołami pociągu
Droga ekspresowa S5. Wybrano korytarz Ostróda-Grudziądz
Komu renta alkoholowa
Czy pogrąży nas paraliż drogowy?
Jakub Kaska nowym dyrektorem centrum sportu i turystyki
Hulajnoga na szczycie lokalnej drabiny problemów
Dajemy chorym światło
Nowy komendant policji ma głos!
Skłóceni przez drogę ekspresową
Grypa rozkręca się na rekord
Personalny skandal w policji powiatu
Tragedia między peronami dworca kolejowego PKP
„Czas na naszą historię”
Nie żyje burmistrz MAREK ŻYLIŃSKI
Czarna seria zatruć dzieci
Zły dotyk pana nauczyciela wuefu
Alkoholu nie kupisz nocą
Silna kobieta z talentem
Więcej...

INFORMACJE

2008-01-09

Nie wiadomo, jak zginął


Zaginiony 46-letni iławianin Ryszard Jarentewicz jednak nie żyje. Jego częściowo rozszarpane przez dziką zwierzynę ciało znaleziono przy torach kolejowych w Ostrowitem koło Biskupca.


Ostrowie, tory na trasie Iława-Toruń. Przypadkowy mężczyzna 30 grudnia 2007 znajduje tam rozkładające się ciało mężczyzny. Powiadamia nowomiejską policję.

– Ciało było w znacznym rozkładzie, a także częściowo rozszarpane przez dziką zwierzynę – mówi Tomasz Skoneczka, szef sekcji kryminalnej policji w Nowym Mieście Lubawskim. – Ustaliliśmy, że to poszukiwany, zaginiony w Iławie ponad miesiąc temu 46-letni Ryszard Jarentewicz.

Wstępne wyniki sekcji zwłok wykluczyły zabójstwo. Prokuratura wszczęła jednak śledztwo, które ma wyjaśnić okoliczności śmierci Ryszarda Jarentewicza.

Jak na razie nie wiadomo, czy mężczyzna dotarł w to miejsce pieszo, czy też wyskoczył z pociągu relacji Iława-Toruń. Dzikie zwierzęta mogły odciągnąć ciało denata od torów.

– Z naszych ustaleń wynika, że 9 listopada 2007 roku Jarentewicz był w towarzystwie kilku znajomych w barze „EMKA” koło dworca PKP Iława Główna – mówi Skoneczka. – Wyszedł stamtąd bez kurtki i ślad po nim zaginął.

Żona zmarłego prawdopodobnie jakiś czas temu wyjechała do pracy we Włoszech, pozostawiając pod opieką męża dzieci.

Nowomiejska policja apeluje do wszystkich, którzy 9 listopada 2007 roku widzieli Ryszarda Jarentewicza w okolicach baru „EMKA” na dworcu kolejowym w Iławie. Informatorzy mogą dzwonić pod numer (0-56) 474-42-00.

JOANNA MAJEWSKA

  2008-01-09  

Z komentarzami zapraszamy na forum
Wróć   Góra strony
109752895



REDAKCJA:
redakcja@kurier-ilawski.pl


Zaproszenia: co, gdzie, kiedy?
informator@kurier-ilawski.pl


Biuro Ogłoszeń Drobnych:
ogloszenia@kurier-ilawski.pl


Biuro Reklamy:
reklama@kurier-ilawski.pl


Kronika Towarzyska:
kronika@kurier-ilawski.pl






Pierwsza strona | INFORMACJE | Opinie | Kurier Zdrowia i Urody | Papierosy | CENNIK MODUŁOWY | Ogłoszenia drobne | Ogłoszenia modułowe
Stopka | Wyszukiwarka | FORUM | 
E-mail: redakcja@kurier-ilawski.pl, reklama@kurier-ilawski.pl, ogloszenia@kurier-ilawski.pl
Copyright © 2001-2025 - Kurier Iławski. Wszystkie prawa zastrzeżone.