Po dwóch miesiącach od zamknięcia ul. Sobieskiego wreszcie rozpoczęła się przebudowa wiaduktu. Czy opóźnienie rozpoczęcia prac spowoduje, że centrum Iławy będzie zablokowane dłużej?
Przypomnijmy. Przejazd pod wiaduktem kolejowym przy ul. Sobieskiego został zamknięty 6 lutego. Do minionej środy na placu budowy niewiele się działo – jedynie zostały rozkopane fragmenty chodnika. Firma Budimex (wykonawca inwestycji na zlecenie PKP) pytana, dlaczego na placu budowy nic się nie dzieje, odpowiedziała nam, że pod jezdnią znajdują się sieci gazowa i telekomunikacyjna, które nie zostały uwzględnione przez kolej w projekcie budowlanym. Z kolei PKP podało nam, że to wykonawca źle zinwentaryzował problem kolizji sieci pod jezdnią.
Poprosiliśmy Budimex, aby ustosunkował się do informacji na temat źle zinwentaryzowanych sieci.
– To kwestia interpretacji – odpowiada Bożena Wielgo z Budimexu, odpowiedzialna za kontakt z mediami. – Stan faktyczny jest taki, że pod wiaduktem przebiegają sieci telekomunikacyjna i gazowa. Kolizją nazywa się to, co ewentualnie należy przebudować, a w tym przypadku zapadła decyzja o zabezpieczeniu tych sieci, a nie przebudowie.
Ponieważ sama budowa wiaduktu rozpoczęła się dwa miesiące później niż planowano, poprosiliśmy wykonawcę o precyzyjną informację na temat zakończenia budowy wiaduktu, a co za tym idzie – przywrócenia starej organizacji ruchu w Iławie.
Do momentu oddania „Kuriera” do druku odpowiedzi nie otrzymaliśmy. Według ostatniej oficjalnej informacji Budimexu w tej sprawie (z końca stycznia) przejazd pod wiaduktem ma być otwarty najpóźniej 1 października tego roku.
KRYSTIAN KNOBELZDORF
Z 2-miesięcznym opóźnieniem rozpoczęto
budowę nowego wiaduktu nad ul. Sobieskiego
Pomalowano słupki oznaczające sieć gazową
Od pewnego czasu w Iławie można zauważyć świeżo pomalowane betonowe słupki. Jeden z nich znajduje się na ul. Grunwaldzkiej w okolicach przejazdu kolejowego.
– To słupek oznacznikowy punktu charakterystycznego trasy gazociągu i oznacza punkt jego załamania – poinformowała nas Katarzyna Wróblewicz, rzecznik prasowy gdańskiego oddziału Pomorskiej Spółki Gazowej. (kk)
Remont wiaduktu nie ruszył, błędy i brak nadzoru
czytaj artykuł...