Tak kontrowersyjnej sesji w Prabutach
jeszcze nie było! Borejko i Mostek odwołani
z funkcji wiceprzewodniczących rady!
Tym samym rada podzieliła się na dwa obozy.
Jak długo jeszcze potrwa rywalizacja między
SLD a Obywatelskim Porozumieniem
Samorządowym (OPS)?
Ta sesja nawet zaczęła się nadzwyczajnie. Zabrakło jednego z dwóch wiceprzewodniczących. Jak się okazało, Ryszard Mostek z mocy prawa przestał być radnym po tym, jak zapadł prawomocny wyrok w jego sprawie. Przypomnijmy: 7 listopada ub.r. wiceprzewodniczący został zatrzymany przez policję, gdy prowadził samochód po pijanemu, a w wydychanym powietrzu miał aż 2,24 promila alkoholu.
Przewodniczący rady Henryk Fedoruk zaproponował wprowadzenie do porządku obrad dodatkowego punktu w celu wybrania nowego przewodniczącego Komisji Gospodarczej, Bezpieczeństwa i Ochrony Przeciwpożarowej (funkcję tę pełnił do niedawna Ryszard Mostek).
Z JEDNYM ZAMACHEM
Wtedy niespodziewanie o głos poprosił radny Marek Król (SLD), który w imieniu 1/4 ustawowego składu rady zwrócił się z wnioskiem o odwołanie z funkcji również drugiego wiceprzewodniczącego – Antoniego Borejko (o ironio także z SLD). Swoją decyzję wnioskodawcy uzasadnili notorycznym opuszczaniem posiedzeń komisji i wychodzeniem z sesji przed końcem. W dodatku pan Borejko siedzi na sesjach wyraźnie znudzony i „nieobecny duchem” (najzwyczajniej przysypia – przyp. red.), nie angażuje się w dyskusje, ani nie czyta uchwał, co jest przecież główną rolą wiceprzewodniczącego. Antoni Borejko tłumaczył się, że opuszcza obrady, ale zawsze za zgodą przewodniczącego rady.
Henryk Fedoruk poddał wniosek pod głosowanie. Zgodnie z decyzją radnych (8 „za”, 5 „przeciw”, przy jednej osobie wstrzymującej) pan Borejko został odwołany z funkcji wiceprzewodniczącego i stał się „zwykłym” radnym.
SIEDEM NA SIEDMIU
Prawdziwy problem pojawił się przy wyborze nowego wiceprzewodniczącego w miejsce Antoniego Borejko. Kluby zgłosiły swoich kandydatów. OPS – Andrzeja Jańczuka, a SLD – Mirosława Stępkę. Jak można się było spodziewać (w radzie zasiada teraz 7 członków SLD i 7 sympatyków OPS), głosowanie zakończyło się remisem.
Na prośbę burmistrza, by dojść do porozumienia, wyznaczono kolejnych kandydatów. OPS zgłosiło tym razem Pawła Lipińskiego, a SLD Wiesława Tomaszewskiego. Po raz kolejny głosowanie zakończyło się wynikiem 7 do 7.
NOTORYCZNY PAT
Zapewne sytuacja powtórzyłaby się raz jeszcze, gdyby radna Helena Możejko nie złożyła wniosku o zdjęcie tego punktu z obrad. Wniosek został przyjęty i powrócono do wyborów przewodniczącego Komisji Gospodarczej. Klub OPS nie zgłosił swojego kandydata, a SLD zaproponował Wiesława Tomaszewskiego. I znów remis 7 do 7. W tej sytuacji przewodniczący zaproponował zdjęcie i tego punktu z obrad oraz przesunięcie go do porządku następnej sesji.
Pozostaje tylko trzymać kciuki, by radni na następnej sesji doszli wreszcie do porozumienia i wybrali nowych wiceprzewodniczących. Ale czy przy takim składzie
(7 z SLD i 7 z OPS) jest to w ogóle możliwe?
MAGDALENA MAJEWSKA
Ze stanowiskiem zastępcy przewodniczącego Antoni Borejko
(po prawej) musiał pożegnać się – jak to określili koledzy
radni – za „nieobecność duchem”. Ryszard Mostek (po lewej)
za jazdę „na cyku” stracił nie tylko wysokie stanowisko,
ale także prawo do zasiadania w radzie.