Sesja rady w Zalewie była oczekiwana z napięciem. Obrady zdominowała sprawa podjęcia uchwały w sprawie wyprowadzenia gminy Zalewo z powiatu iławskiego do... nieistniejącego powiatu morąskiego.
Obecność na sesji starosty iławskiego Ryszarda Zabłotnego i sekretarza powiatu Anny Rabczyńskiej oznaczała, że decyzje rady określą stan lojalności i współpracy władz zalewskich do samorządu powiatowego w Iławie oraz wskażą poziom poparcia społecznego dla tych działań.
Sesję poprzedziły konsultacje społeczne we wszystkich okręgach gminy. Ostatecznie radni poparli utworzenie powiatu morąskiego z włączeniem gminy zalewskiej, choć decyzję tę poparło zaledwie 6% mieszkańców gminy uprawnionych do głosowania.
POMOC RODZINIE
Sesja zaczęła się jednak przyjemnych akcentem. Radny Józef Król podziękował w imieniu pani Błażowskiej z Boreczna – matki chorego dziecka z porażeniem mózgowym – za pomoc w pozyskaniu sprzętu i pieniędzy na rehabilitację. Reakcja na zgłoszoną potrzebę była natychmiastowa. Firmy zalewskie i radni zgromadzili w sumie 5.000 zł.
Nie było trudno zebrać te środki, ponieważ znana powszechnie jest heroiczna walka tej matki o zdrowie dla dziecka. Sama nabyła umiejętność profesjonalnej rehabilitacji nieustannie konsultując się w sprawie dziecka w specjalistycznych poradniach w Poznaniu. Pani Błażowska w najbliższych dniach odbierze z Iławy specjalnie sprowadzony z Danii rower rehabilitacyjny.
SPRAWOZDANIE
W przedłożonym sprawozdaniu burmistrz Andrzej Dawid poinformował o szeregu spotkań konsultacyjnych z mieszkańcami. Poinformował także o rozpoczęciu działalności dziennego Liceum Ogólnokształcącego przy Zespole Szkół im. Konstytucji 3 Maja w Iławie – oddziału zamiejscowego w Zalewie.
W dalszej części obrad radni zapoznali się z programami pracy komisji oraz planem pracy rady na 2004 rok. Rada, oprócz rutynowych działań okołobudżetowych, nie przewidziała żadnych przedsięwzięć na przyszły rok, w wyniku których mogłoby się wydarzyć coś nowatorskiego w gminie. A jednak dokumenty te przyjęto jednomyślnie, nawet bez dyskusji.
ŁAWNICY NA NOWO
Na obrady ponownie powróciła sprawa wyboru ławników. W październikowych wyborach rada dokonała wyboru ławników z naruszeniem prawa administracyjnego. Radni wtedy przeprowadzili głosowanie i wybrali 9 ławników spośród siebie i głosując na siebie. Po wniosku odwoławczym wojewody radni ci złożyli rezygnację i w programie obecnej sesji znalazł się punkt wyborów uzupełniających. Przewodniczący rady Władysław Laskowski przedstawił zgoła inne uzasadnienie w sprawie rezygnacji radnych z funkcji ławników. Tu rozgorzała dyskusja.
Przewodniczący Laskowski: – Osoby wchodzące w skład organu nie mogą być ławnikami. Radni wycofali się na wszelki wypadek, gdyby ta teza miała być prawdziwa. Dziś wybieramy 14-osobową delegację ławników do sądów.
Przewodniczący rady os. 40-lecia, pan Maćko: – Kto zatem może składać nowe wnioski z nazwiskami kandydatów?
Przewodniczący Laskowski: – Teraz nie można. Termin upłynął 31 lipca. To już zostało wykonane. Powołany zespół samorządowy wyznaczył te osoby. Z kandydatów odpadła tylko jedna osoba ze względu na podeszły wiek.
Radna Skolimowska: – Radni-ławnicy już dostali zaświadczenia. Jak sprawa przedstawia się w innych gminach?
Radca prawny: – Podczas poprzednich wyborów zgłaszałem wątpliwości, że są wśród kandydatów radni. Przepisy nie są do końca czytelne. Formalnie radny może być ławnikiem. Z drugiej strony radni odzwierciedlają elektoraty i to jest precedens...
Przewodniczący Laskowski (przerywając wyjaśnienia radcy prawnego): – Jestem w kontakcie z sądem. Zdążymy w terminie wprowadzić nowych ławników.
Dokonano wyboru komisji skrutacyjnej, która rozdała kartki do głosowania. Po zebraniu głosów okazało się, iż dokonano wyboru całego składu 14 ławników.
Radny Król: – Miały być wybory uzupełniające. Rezygnację złożyło 10 osób, to gdzie jest reszta? Czy zostali powiadomieni o nowych wyborach?
Pytanie pozostało bez odpowiedzi. Pozostała też wątpliwość co do ważności nowych wyborów, które odbyły się poza procedurą.
MORĄGA NIE ODDADZĄ
Wybory ławników nie zdominowały jednak tej sesji. Na plan pierwszy wysunęła się sprawa sukcesji gminy zalewskiej do wirtualnego powiatu morąskiego. Miasto Morąg ciągle czyni starania o zmianę mapy powiatowej. Stara się o terytoria gmin z obecnych powiatów Ostródy i Iławy. Przed rokiem po raz kolejny Warszawa odrzuciła wniosek Morąga.
Tymczasem burmistrz Morąga Tadeusz Sobierajski wznowił procedurę i wystosował wnioski do zainteresowanych gmin, czyli Miłakowa, Małdyt i Zalewa oraz samorządów powiatowych Ostródy i Iławy o podjęcie uchwał o przynależności i zgodę na nowy powiat.
W gminie zalewskiej odbyło się w tej sprawie około 30 zebrań konsultacyjnych, które dotyczyły 5581 osób uprawnionych do głosowania. Konsultacje te dotyczyły wyrażenia zgody na powstanie powiatu morąskiego. W tej sprawie zajęło stanowisko 605 osób, z czego „za” było 387 osób, „przeciw” 180, a 36 osób nie wyraziło zdania. Zatem tylko 6% poparło utworzenie nowego powiatu w Morągu. Niska frekwencja mieszkańców na zebraniach wzbudziła wątpliwości radnych.
Radny Król: – Mam pytanie. Czy przy tak mizernej frekwencji powinniśmy podejmować uchwałę w imieniu całego społeczeństwa? Czy nie wystarczy przesłanie tylko informacji o wynikach konsultacji? Ewentualną uchwałę podjąć możemy w momencie składania przez Morąg wniosku. Czy musimy teraz podejmować tę uchwałę?
Radca prawny: – Rozumiem dążenia burmistrza Morąga i potrzebę uchwały do wniosku, jednak rada nie musi jej podejmować.
Przewodniczący Laskowski zwrócił się do starosty iławskiego o zajęcie stanowiska. W tym miejscu sekretarz powiatu Anna Rabczyńska odczytała wniosek burmistrza Morąga złożony w starostwie, na podstawie którego odbędą się konsultacje w pozostałych gminach powiatu iławskiego. Omówiła procedury w tym względzie i określiła czas 3 miesięcy na ich wykonanie.
Starosta Ryszard Zabłotny: – Nie można traktować tych spraw bez właściwej opinii wyborców. Przy takich konsultacjach zawsze są emocje. Pięć lat mija od utworzenia nowej formuły powiatów. Prawo zaistniało. Poszły za tym strategiczne działania. Obejmują one dalekosiężne plany finansowe i inwestycyjne. Są one do 2006 roku i już układa się strategię od 2007 roku. Dokonania te obejmują duże terytorium całego powiatu. Od powstania powiatu strategią finansową budujemy mosty między gminami. W strategicznych działaniach są inwestycje na odcinku od Iławy do Zalewa przez Boreczno. Działanie w Zalewie pogotowia to też element mostu. Szczególne wsparcie dla Zalewa daje urząd pracy przez finansowanie placówek. Proszę zauważyć znaczenie w Zalewie szkoły ogólnokształcącej, która teraz będzie w nowej formule szkoły dziennej. Niezapomniana jest walka zalewskich radnych powiatowych w ubiegłej kadencji o te sprawy i konstrukcję strategiczną. W Zalewie stale powiat coś organizuje. Świetlica terapeutyczna, samochód dla rewiru policji i nowe etaty. Staramy się o kolejne samochody. Budujemy na rzecz gminy chodniki w Borecznie i w Zalewie na os. 40-lecia. Nie bez znaczenia są umiejętne umorzenia zadłużeń dla Ekotanu, aby stworzyć warunki na odrodzenie zakładu, oczyszczalni i kolektorów. Nie będę dalej wymieniał elementów współpracy. To ja pytam: czy ta tęsknota za Morągiem podtrzyma gwarancję, że Iława będzie to wykonywać? Czy Morąg to wszystko będzie realizował? Dla powiatu iławskiego łączenie gmin nadal jest priorytetem. Ale jak dzielić możliwości, które są i mogą być większe w obliczu chęci przynależności do powiatu morąskiego? Czy tylko dzielić tym, co zostaje? Będziemy się wypowiadać w tej sprawie po dalszych konsultacjach.
Burmistrz Zalewa Andrzej Dawid: – Nie wiem, czy ja w tych konsultacjach chciałbym się wypowiadać. Pan starosta za mocne słowa podał pod moim adresem i radnych. To są mocne słowa. Nie chcę urazić nikogo. Jeżeli my jako Zalewo występujemy o zwiększenie o dwie godziny urzędu pracy dla Zalewa, albo żeby była tu karetka, to proszę o to zadbać. Powinien pan jako ojciec równo dzielić. To, że drogi są jakie są, a fakty, o których mówi, są, to bardzo dziękuję w imieniu rady. Konsultacje były zgodne z procedurą. Nie można powiedzieć, że to rada namawiała w tą czy w inną stronę.
Starosta Zabłotny: – Ja tylko mówię, co zrobiliśmy jako powiat iławski wobec gminy Zalewo i jakie mamy strategiczne zamiary. To społeczeństwa gmin się wypowiedzą, także poprzez rady, jaki będzie do tego stosunek i jaka współpraca. W pańskich rękach, panie burmistrzu, będą te decyzje, a sugestie do mnie są niewłaściwe.
Radny Głąb: – Groźnie zabrzmiało w moich uszach wystąpienie starosty iławskiego. Uważa, że coś wzięliśmy, a coś nie dostaniemy. Czy to nie jest tak, że „Miałeś chamie złoty róg, został ci jeno sznur”. Konsultacje wskazują na moją decyzję. Burmistrz Morąga uczciwie nam nic nie obiecał. Ludzie sami podejmą decyzję. Przypomnę o wynikach referendum za przynależnością do Morąga. I jeszcze panu staroście powiem: „Pokorne ciele dwie matki ssie”. Uważam, że każdy radny zagłosuje tak, jaki miał wynik w konsultacjach u swoich wyborców.
Radny Król: – Jakąkolwiek podejmiemy decyzję, nie zadowolimy ludzi. Wynika to z położenia geograficznego naszej gminy. W konsultacjach zapytano społeczeństwo „Czy jesteś za utworzeniem powiatu morąskiego?” Ludzie odpowiedzieli TAK. Inną sprawą jest, czy mamy jednocześnie tam przynależeć. Gdyby zapytano w konsultacjach o przynależność do powiatu morąskiego lub iławskiego, a nie było takiej możliwości, byłyby inne wyniki i inna frekwencja. Z położenia geograficznego wynika, że np. rejon Jaśkowa z chęcią optowałby za powiatem ostródzkim. W związku z tym konsultacje, w których miałoby zadecydować 6% uprawnionych do głosowania, nie upoważniają nas do podjęcia takiej decyzji, przez którą odwracamy się od tego, co istnieje i zwracamy w stronę tego, czego nie ma. Rok temu Morąg znowu się nie załapał na status powiatowy. Czy przez ten rok się do tego przygotował? Prawda jest taka, że ktoś w Morągu robi kampanię i szuka poparcia w swoim środowisku. Czy nie chodzi tu o wprowadzenie zamętu? W związku z niską frekwencją w konsultacjach, stawiam wniosek, aby nie podejmować dziś uchwały, a przekazać tylko informację o konsultacjach.
Radna Skolimowska: – Władze Morąga zwróciły się też do Iławy i Ostródy o opinię. A więc nie tylko my decydujemy. Trzeba więc skończyć tę sprawę. Skoro przystąpiliśmy do gry, to ją skończmy. Ja osobiście będę głosować jak moi wyborcy.
Przewodniczący Laskowski: – Szanowni państwo, bądźmy poważni. Każdy wyborca, który był na zebraniu konsultacyjnym, wie, o co chodzi. Wie, że chodzi też o przynależność do powiatu morąskiego. Bierzmy pod uwagę tylko tych mieszkańców, którzy przyszli na zebrania. W związku z tym zamykam dyskusję.
Przewodniczący rady poddał pod głosowanie wniosek radnego Króla o odroczenie uchwały. Wniosek upadł. Następnie Rada Miejska Zalewa podjęła uchwałę o wyrażenie zgody na powstanie powiatu morąskiego z przynależnością gminy zalewskiej. Ważność tej uchwały też wzbudziła wątpliwości.
Radny Król: – W konsultacjach nie było mowy, że gmina zalewska ma przynależeć do przyszłego powiatu morąskiego. Proszę skreślić to z uchwały.
Przewodniczący Laskowski: – Wyborcy w konsultacjach mieli taką świadomość.
Radny Król: – To nieprawda.
Przewodniczący Laskowski: – Jeżeli nie mielibyśmy świadomości, że gmina zalewska nie będzie należeć do Morąga, to wszystko nie ma sensu.
DUŻO UCHWAŁ
W dalszej części obrad przyjęto szereg uchwał normujących pracę jednostek samorządowych. Zmieniono regulamin zasad wynagradzania nauczycieli. Obniżono wysokość dodatków mieszkaniowych. Wprowadzono zmiany odpłatności za korzystanie z przedszkola. Rada wyraziła zgodę na działalność iławskiego liceum jako dziennego oddziału zamiejscowego Zespołu Szkół im. Konstytucji 3 Maja. Ustalono zasady funkcjonowania oddziałów klas zerowych. Rada wyraziła zgodę na uczęszczanie do szkół gminnych dzieci z ościennych gmin. Zatwierdzono zmiany burmistrza dotyczące zasad przyznawania nagród dyrektorom szkół.
Przyspieszono też proces prywatyzacji ośrodka zdrowia przez likwidację Samodzielnego Publicznego Zakładu Opieki Zdrowotnej na niepubliczny ośrodek „Zdrowie” pod kierunkiem lekarza Ewy Wysockiej-Nowak. Proces odbywa się bez zmian warunków korzystania z obsługi medycznej.
Zmieniono odpłatność za miejsca grzebalne na cmentarzu i za korzystanie z domu pogrzebowego w związku z ponowną komunalizacją tych usług.
RYSZARD PIECHOTA