Ciężka waga słów. Przed nowomiejskim sądem odbyła się rozprawa małżeństwa nauczycieli z Mroczna – Jarosława Z., zwolnionego ze szkoły z powodu wyroku za jazdę po alkoholu, tym razem oskarżono o składanie fałszywych zeznań. Podobny zarzut ma jego żona, która zeznawała w sprawie męża. Małgorzata Z. może także stracić pracę, bo jest… nauczycielką.
Przypomnijmy. Rok temu za jazdę pod wpływem alkoholu został skazany Jarosław Z., ówczesny nauczyciel wychowania fizycznego w Zespole Szkół w Mrocznie, a w 2010 roku kandydat na wójta gminy Grodziczno. Prowadzący sprawę nauczyciela sędzia Michał Lasota wymierzył pedagogowi grzywnę w wysokości 3 tys. zł, zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych na okres 3 lat oraz pokrycie kosztów procesu. W procesie jako świadek składała zeznania m.in. żona Jarosława Z. Małgorzata, również nauczycielka w szkole w Mrocznie.
Adwokat Jarosława Z. złożył odwołanie od wyroku, jednak Sąd Okręgowy w Elblągu podtrzymał wyrok nowomiejskiego sądu.
Zgodnie z Kartą Nauczyciela w momencie uprawomocnienia się wyroku dyrektor szkoły, w której pracował Z., musiał go zwolnić. Wiemy, że wuefista nie pracuje już w szkole w Mrocznie.
W marcu małżeństwo Z. ponownie stanęło przed nowomiejskim sądem. Tym razem zarówno Jarosław, jak i Małgorzata są oskarżeni m.in. o składanie fałszywych zeznań, za co grozi do 3 lat pozbawienia wolności.
Przed sądem oprócz Jarosława Z. i jego żony stanęli także Wojciech S. i Marian L., którzy podczas rozprawy nauczyciela jako świadkowie zeznawali na jego korzyść.
Jeżeli zapadnie wyrok skazujący, Małgorzata Z., podobnie jak jej mąż, z mocy prawa może stracić pracę. Obserwatorzy twierdzą, że taka sytuacja nie miała jeszcze miejsca w naszym regionie.
Do tematu wrócimy.
ALEKSANDRA MALINOWSKA
Jarosław Z. ponownie
stanął przed sądem.
Oskarżona jest także
jego żona, która
wcześniej była świadkiem
w sprawie swojego męża