Odnośnie wpisu numer: 37909

Jaki dziś tłok na parkingu pod gospodą "Łabędź" w Nowej Wsi!
Pełno samochodów.
W środku wielki noworoczny wypas przy stole, bo Wójt Harmaciński, jak możny władca, ofiarował ludowi szczęśliwemu kość do obgryzania.
A ja tu w barłogu się tarzam i wielkie cierpię katusze, bo jestem milijon...

Odnośnie wpisu numer: 37907

[...] W Iławie jaki masz PSL...? Śmiech na sali. Oni są niby zakorzenieni w gminie wiejskiej Iława, ale i tam powątpiewam, by PSL tak z mety poparło pisowca na wójta. Partia na papierze.
Wójt Harmacinski to stara poczciwa szkapa, choć chuda, ale żylasta, nie do zajechania, jeszcze chyża, a i gardło szerokie. A to się liczy w kampanii wyborczej, szczególnie u starego pokolenia. Młode ma gdzieś głosowanie, zwłaszcza na wsi. Jest tępe.
Ja dobrze wiem o co się starcom rozchodzi. Harmacinski to swojak spod grabi i do grabi, chłop z chłopa małorolnego. Trudno go będzie obalić, bowiem z niego nie lada sztukmistrz. Zawsze odpowiada na życzenia wyborców. [...]
A ja słyszę wiele, bom ormowiec...
I jeszcze niejedno wam sypnę tutaj na Forum jeśli zajdzie taka potrzeba.

Odnośnie wpisu numer: 37893

...ale zobacz kto w orszaku przewodził jako królowie. Młody radny, który chce startować na następną kadencje. Policjant z ambicjami, który ma na wszystko receptę a może na emeryturze kariera polityczna. Dyrektor gimnazjum też marzy o polityce.
To nie żadna aktywność, tylko polityka. Nic nie dzieje się przypadkowo i zwłaszcza jak występują niektórzy w filmikach reklamowych i orszakach.

Skrajnie wycieńczone bydło w gospodarstwie w Gromotach.
Zjechała telewizja do Gromot i pokazała znane wszystkim dokoła w promieniu kilku wsi bulwersujące fakty z dziedziny zootechniki. Tak to górnolotnie ujmę. [...]
"Wszyscy wszystko wiedzieli". [...] Przez kilka lat.
Wszystko wiedział Sołtys Gromot Witold Socha, co uciekał od mikrofonu. Wiedział też Wójt Gminy Iława Krzysztof Harmaciński, co dziś nagle udaje dziewicę (młodzieńca), który w swoim znanym stylu oznajmia: "Byliśmy dziś w tym gospodarstwie i rzeczywiście bydło przetrzymywane jest tam w złych warunkach".
Wiecie jakie te "warunki" były? To był zwykły.... tunel foliowy. Folia! Jak do uprawy pomidorów.
Wójt tamtędy jeździ dziesiątki razy, jeżdżą lekarze weterynarii, każdy to widział z drogi.

Odnośnie wpisu numer: 37896

Świetny pomysł.
Pamiętam jak prężnie działała grupa Ephata ze wspaniałym pedagogiem Robertem Cyrtą.

Odnośnie wpisu numer: 37900

Gdyby iławski PSL poparł Panią Annę Węgłowską, przewodniczącą Zarządu Komitetu Gminnego PiS, w wyborach na Wójta Gminy Iława, to Krzysztof Harmaciński przegra te wybory.
[...] Harmaciński powoli się zużywa, to widać. [...] Ma duży negatywny elektorat.

„PO-lska w budowie”.
Na dopiero co zmodernizowanej ogromnym nakładem linii kolejowej Warszawa-Gdańsk (tylko jeden odcinek: LCS Malbork) już trzeba ratować nasypy: Stańkowy, Prabuty, Mleczewo oraz Dąbrówka Malborska.
Koszt: blisko sto milionów złotych. Winnych fuszerki: brak.

BĘDZIE, BĘDZIE ZABAWA!

Enej, Piersi, Dawid Kwiatkowski, Bajm i Piasek, a do tego gwiazdy disco polo: Boys, Mig, Weekend, Power Play, Gessek, After Party i Andre – ich wszystkich zobaczymy latem na plenerowych scenach w Iławie!
Nie zabraknie też starego jazzu, śląskiej biesiady i szant. Jak Wam się podoba ten plan? Bo Rysiek jest za :-D)
Rozkład letnich imprez kulturalnych znajdziecie w bieżącym Kurierze.

Nowomiejska nadzwyczajna kasta sędziowska straciła łeb.
Ministerstwo Sprawiedliwości zarzuciło przewlekłość procesów. I prawda! Proces o 30 centymetrów miedzy pomiędzy ciemnotą trwał 18 miechów.
Ostatnio podali, że wyrok ogłoszą za 2 miesiące.
Podobnie sięga wielu wielu lat procesowanie się Zielonego Oligarchy ze Szwarcenowa, eksperta od wiatraków i szerokości kobiecych bioder. [...]
Dlaczego tak długo? Jasne jak słonko w południe. Żeby się przedawniły.

[...][...][...] Progi zwalniające w całej Iławie nie są pomalowane zgodnie z kodeksem drogowym.
Znaki pionowe owszem stoją, ale progi - w szczególności po zmroku - są niewidoczne.
Czy ktoś w ratuszu wie gdzie się znajdują progi w mieście i może łaskawie na wiosnę je pomaluje?

BRAWO WY! KRÓLOWA Z MERCEDESA NAMIERZONA

Cofając mercedesem na parkingu uderzyła w bok volkswagena tak mocno, że ten aż się przesunął. Obejrzała wyrządzone przez siebie szkody, po czym jak gdyby nigdy nic odjechała.
Dzięki publikacji nagrania z monitoringu nasi czytelnicy i internauci pomogli poszkodowanemu w dotarciu do sprawczyni, która przyznała się do winy. Co z delikwentką zrobi policja?
O szczegółach sprawy czytaj w najnowszym wydaniu Kuriera od środy.

Kto się założy, że w niedzielę 14 stycznia, w czasie owsiakowej hucpy WOŚP, we wszystkich miastach jakość powietrza będzie nagle i cudownie idealna albo się o powietrzu nie powie w szczujniach medialnych ani słowa, gdy dzieci będą stały na mrozie i w "skandalicznym smogu"...

Odnośnie wpisu numer: 37669

Wracam wspomnieniami do atmosfery w Iławie i powiecie iławskim przed i po wyborach samorządowych 2014. Przejrzałem komentarze na Forum Kuriera z października i listopada. Co widać? Jęki zawodu, wściekłość, mowę o kompromitacji, o Targowicy. Tak ogólnie opisywano wyczyn kilku radnych wybranych z list PiS, którzy - jak się okazało - nie byli członkami PiS, a po uzyskaniu stołków ujawnili PO-wskie oblicze.

Gdy następnego dnia po wyborach, 17 listopada 2014 roku, wstało słońce nad dawną Pomezanią, a obecną Ziemią Iławską, gdy lud uczony w Piśmie dowiedział się o składzie nowo wybranej rady powiatu iławskiego, było wiadomo powszechnie, takie było zresztą przekonanie, że radni PSL i PiS stworzą koalicję. Oddaje to najlepiej cytat: „Pan Żyliński jest w dobrej komitywie z PSL. Moim zdaniem powstanie więc w Radzie Powiatu Iławskiego koalicja PSL, Żyliński i PiS.”

A po kilku dniach...

26 listopada 2014
„W powiecie iławskim dokonała się swoista Targowica. Ewenement na skalę kraju, który trzeba nagłaśniać. Okazało się, że oddając głos na opozycję w stosunku do PO, mimo głosowania na PiS de facto wyborcy wsparli PO”.

27 listopada 2014
„To jest kompromitacja nie tylko dla iławskiego oddziału PiS, ale to plucie w twarz wyborcom wszystkich ugrupowań”

27 listopada 2014
„czyli to wszystko jednak prawda! Szef iławskiego PiS, Marek Polański, dopłynął do swego portu – do PO. Mamy już 3 wariacje: PO, PO2 i PO3.
Pecunia non olet (pieniądze nie śmierdzą)”(…) Nie wyobrażam sobie, by w następnych wyborach jakichkolwiek szczebli ci panowie startowali jeszcze pod szyldem PiS: MAREK POLAŃSKI, STANISŁAW KASTRAU, STANISŁAW EWERTOWSKI.”

27 listopada 2014
„Oszukali nas - banda kłamców! Polański, wstyd! Ludzie wam zaufali, a wy co, wszystkich nas oszukaliście układając się z PO. Liczyliśmy na zmiany, dlatego mieliście takie wsparcie, bo głosowali na was ludzie nawet spoza PiS, żeby tylko odsunąć PO. Zapłacicie za to w następnych wyborach, chorągiewki!”

11 lutego 2016 roku
Sejm głosuje nad flagową ustawą 500+. Cały klub PSL (16 posłów) popiera. Czy ten fakt czegoś nie mówi działaczom iławskiego PiS i PSL? PSL dwa razy wystawiał kandydata na wójta gminy Iława. Bez powodzenia.

* * *

Pan Małek chyba zrezygnuje z trzeciej próby „rekonstrukcji” w Urzędzie Gminy Iława. W tym roku w wyborach na wójta iławski PiS wystawia Annę Węgłowską rodem z behringowskich Ławic.
Czy nie nastał czas na historyczną decyzję w tych naszych małych ojczyznach? Tak. Koalicja PiS i PSL w wyborach na Wójta Gminy Iława.

Odnośnie wpisu numer: 37894

Proszę Kurierów o artykuł na temat budżetu miasta Iławy. Ile kosztują szkoły podstawowe, pomoc społeczna, zieleń, basen, zima, oświetlenie, remonty dróg, inwestycje itp.
No i na co ratusz nie może wydać pieniądze, czyli na szkoły średnie, na szpital itp. bo nie są zarządzane przez miasto [lecz starostwo]. [...]

Nie trzeba aż specjalnie prosić.
Wystarczy być z Kurierem na bieżąco.

Czy znane są wyniki analizy składu "pary", którą raczy nas nowy iławski zakład papierniczy POLMAK?
Jeśli tak, to gdzie można się z nimi zapoznać? Czy stosowne testy były wykonane w szczycie produkcyjnym? Czy to, co wydobywa się z kominów, jest w 100% nieszkodliwe dla środowiska? [...]

TEATRALNE ODRODZENIE W CENTRUM KULTURY

Pod okiem reżysera i aktora Piotra Weintza w iławskim kinoteatrze odbył się casting do nowych grup teatralnych. Zainteresowanie było spore. Uwaga: powstaną grupy nie tylko dzieci, ale i dorosłych! Reżyser planuje premierowe przedstawienie z udziałem uczestników zajęć już w czerwcu.
Zapisanie się na casting ciągle jest możliwe. Szczegóły znajdziecie w najnowszym wydaniu Kuriera.

Odnośnie wpisu numer: 37887

Jak można mieszkać w Iławie i nie znać Ireny Nowickiej?
W kinie była od zawsze!
Celne spostrzeżenie panie radny Płuciennik: "Widocznie byłem zbyt mało kulturalny". Nic dodać, nic ująć. Dla mnie to metafora pańskiej kadencji w Radzie Miejskiej Iławy.
Radna Jackowska, bywająca na salonach, również nie zna Pani Nowickiej? Dziwne, tym bardziej, że sama nie jest dwudziestolatką, by mogła nie pamiętać tej pani. Chyba że wypowiedziała się w tym temacie tylko dla zasady "wszystko co od burmistrza, to na nie". No i ci starsi sąsiedzi, mający kino pod nosem, które kiedyś było najbardziej popularną rozrywką i masowo obleganą, "również jej nie znają". Ciekaw jestem, czy są zadowoleni, że ich pani ośmieszyła?
Radny Brzozowski jak zwykle - śmiesznie. Właśnie dzięki takim jak pan, PiS-owi popularności nie przybędzie.

W Kurierze [str. 8] można przeczytać o żalach Pana Jacka Zielińskiego w sprawie Osiedla Piastowskiego.
Zastanawiam się kto podkręca tych ludzi w ich bezmyślnym waleniu na oślep do ratusza w sprawie parkingów czy placów zabaw? Niby młodzi, myślący ludzie i na "niby" zakończmy.
Szanowni Państwo, gdy kupujecie wymarzone mieszkania od developerów to czy nie interesuje Was infrastruktura wokół? Nie pytacie ile będzie miejsc parkingowych? Ile placów zabaw? Nie chodzicie na spacer by obejrzeć teren i sprawdzić jak to wygląda? Czy jedynym wymiernikiem jest cena za metr kwadratowy?
Sorry, ale szlag mnie trafia jak czytam podobne "postulaty" i nie zgadzam się na inwestycje z budżetu miasta na coś, co powinien zapewnić developer.

Wstyd!
Iława, dumne 35-tysięczne miasto czerwone w randze powiatu. I co?
Brak choćby najskromniejszego orszaku z okazji Święta Trzech Króli.
Wstyd!
O proboszczów z parafii nie pytam, bo ci już udowodnili nie raz, że bez biznesu nie będzie cymesu (nie ma jak zebrać na tacę ani do czapki), ale gdzie się podziali złotouści profani z lokalnego PiS...?

Ps. Brawa dla mniejszych, ale aktywnych środowisk Lubawy i Susza.

Koncert Noworoczny w Iławie.
W kuluarach dyskutowaliśmy, że nic nie powinno być za całkiem darmo. Winna być odpłatność, choćby niewielka. Po głębszym zastanowieniu: dlaczego odpłatność? Przecież koszty niemałe pokrywane są z naszych obywateli podatków.
Zatem... czyż nie należy się nam darmowy wystrzał sztuki operowej? Hala była wypełniona po brzegi. Ogromne zapotrzebowanie na ten rodzaj sztuki wokalnej.
Szkoda, że hala widowiskowa nie do końca z miejscami na balkonach była gotowa. Faktem jest, że co najmniej o 500 osób byłoby więcej na tym wystrzałowym koncercie.
Prosimy o następny koncert, ale odpłatny.
Serdeczne dzięki całemu zespołowi z Centrum Kultury, na czele z Panią dyrektor Ewą Wiśniewską, w imieniu iławian składam - ten jeden kwiat.

NIE WSZYSTKIM W SMAK

Kto pamięta czasy kina „X Muza” i jeszcze wcześniej „Lenino” w Iławie? Radni dyskutowali o nadaniu Irenie Nowickiej tytułu „Zasłużony dla Miasta Iławy” (za wieloletnią działalność w kulturze). Mimo burzy, nie wszystkich udało się przekonać. Dlaczego?
Czytaj więcej na stronie 9 w bieżącym wydaniu Kuriera.

Odnośnie wpisu numer: 37879

Zaprezentuj zaproszenie ze swoim imieniem i nazwiskiem, cwaniaczku.
Nie chcesz iść na żarcie i picie za darmo, nie idź, a nie żalisz się na forum.
Znając cię, pewnie będziesz wśród tych, co pierwsi wchodzą i ostatni wychodzą z imprezy :)
Do zobaczenia w Chełmżycy.

W sprawie przejażdżki po drodze DK-16.
Mam ciągnik 1700, 16 V, Turbo, po deklem kopyt 220. Jadę spoko, tzn. truchtem 100 km/h. Za mną pikuś, rocznik 2005, fiat punto. Trzyma się mi ogona z chęcią pójścia w przód. Myślę sobie siedź kretynie, ale co mi tam, nich idzie. Co się zrówna, to z przodka leci TiR, albo osobówka. Ja lecę swoje, aż kiedy z górki było poszedł ostanim dociskiem pedału i ledwo wcisnął się przede mną i leci setką, więcej nie może bo się zmęczył na kilometrze wyprzedzaniem. Ja swemu lejce luz, i gościa mijam. A ten mi trąbi, kretyn jeden.
Tak to się ujeżdża konie po drogach. Tego nie da się wyleczyć.

MARZENIA SIĘ SPEŁNIA

Jak Katarzyna Rucińska trafiła do pracy w dalekim i egzotycznym Dubaju? Jak w muzułmańskich Zjednoczonych Emiratach Arabskich radzi sobie dziewczyna z Lubawy? Czy kobiety muszą być zakryte od stóp do głów i jak traktowana jest płeć piękna?
Wciągającą opowieść przeczytasz na stronie 25 w bieżącym Kurierze.

Odnośnie wpisu numer: 37879

Z tego co wiem, jest tylko jeden burmistrz na terenie powiatu iławskiego, który nie wydaje kasy podatników na imprezy dla - pożal się Panie Boże - VIP-ów.
Tylko Burmistrz Kisielic Rafał Ryszczuk nie robi drogiej imprezy. I dobrze! Ludzie za to mogą się najeść na imprezach miejskich i tak powinno być.

Odnośnie wpisu numer: 37879

Czegoś tu nie rozumiem.
Komentujący pod swoim postem publikuje skan zaproszenia. Domyślam się, że to zaproszenie otrzymał. Skąd więc ta krytyka zapraszającego? Czy tylko po to, by zaistnieć na forum?

Po raz kolejny lekką ręką Burmistrz Susza wydaje duże sumy pieniędzy na imprezy dla znajomych!
Tym razem organizuje 19 stycznia w Chełmżycy bal o nazwie "Spotkanie Noworoczne" dla 180 osób!
Zdecydowana większość z zaproszonych gości to koledzy polityczni z Platformy Obywatelskiej, czyli przyjaciele, osoby wspierające lub biorące udział w jego kampanii politycznej.
Pan Krzysztof Pietrzykowski zapomniał o pozostałych wyborcach. Na bale zaprasza tylko swoje zaufane grono. Pozostali potrzebni są tylko przy urnach do głosowania.

W Warszawie zabroniono używania dmuchaw do sprzątania liści.
W Iławie też by się przydał taki przepis, już teraz od rana hałasują.

SPRAWDŹ REJESTR PEDOFILÓW I GWAŁCICIELI

Dane personalne gwałcicieli i pedofilów są jawne, a ich rozpowszechnianie publiczne – całkowicie legalne. Otwarty „Rejestr Sprawców Przestępstw na Tle Seksualnym” jest dostępny na stronie Ministerstwa Sprawiedliwości. Statystykę przestępstw seksualnych udostępnia policja. W powiecie iławskim ujawniono ich aż 27 (!).
Więcej przeczytasz w bieżącym wydaniu Kuriera na stronie 3. Powiadom swoich znajomych.

Taka promocja przed świętami w markecie InterMarche.
Ogłaszają, że przy zrobieniu zakupów za 200 złotych otrzymasz skrzynkę mandarynek za 1 grosz.
Problem w tym, że zakupy trzeba było zrobić do dnia 17 grudnia a odebrać mandarynki od 18 do 23 grudnia.
Ok, fajnie - tylko że te mandarynki były spleśniałe. Taka to promocja.

Odnośnie wpisu numer: 37872

Arłukowicz [PO], uciekający minister zdrowia, który pozwolił na masowy szwindel z wywozem leków refundowanych z Polski, a do tego "oszustka smoleńska" - twarzami PO w walce o lepszą służbę zdrowia. Ha ha ha...

MARCELINKA WRACA DO DOMU!

Sąd w Hamburgu podjął dziś decyzję o oddaniu rocznej córeczki Ilonie i Piotrowi Kwiatkowskim z Iławy. Dziewczynka od października pozostawała w ośrodku dla dzieci po tym, jak została odebrana rodzicom przez Jugendamt.
Sąd nie znalazł podstaw dla decyzji urzędników i zalecił oddanie dziecka rodzicom. Jednocześnie zobowiązał ich do współpracy z niemieckimi urzędami w przyszłości. Jak powiedział specjalnie dla Kuriera ojciec dziecka, podczas rozprawy przedstawiciele Jugendamtu (biura ds. dzieci i młodzieży) zaakceptowali decyzję sądu.
– Od początku nie było podstaw do zabrania nam córeczki – mówi pan Piotr. – Jak tylko Marcelinka do nas wróci, zamierzam wystąpić o odszkodowanie od urzędników. Było to dla nas, a szczególnie dla naszych starszych dzieci, straszne doświadczenie. Cieszę się, bo sąd pokazał, że zarzuty urzędników były naciągane.

Mam pytanie do radnych miejskich, burmistrza Iławy, dziennikarzy.
Czy nikt z was nie zauważył, że na największej i reprezentacyjnej sali sesyjnej iławskiego ratusza brakuje flagi Rzeczpospolitej Polskiej.

Ps. Informacja dla niezorientowanych: na sali występują flagi miast partnerskich Iławy i flaga UE, ale Biało-Czerwonej brak ☹

Obłęd! Rozmawiam sobie ze znajomym doświadczonym lekarzem, który w naszym prowincjonalnym szpitalu zarabia nawet do... 30 tysięcy złotych miesięcznie.
Pytam go, co sądzi o strajku rezydentów. Odpowiedż: "Dobrze dobrze, niech te nasze młokosy ostro strajkują. Dzięki temu my też będziemy mieć lepsze zarobki".
Obłęd!
To oczywiste, że dzieci ordynatorskie zostały wypuszczone na pierwszą linię frontu... Nieprzypadkowo w dzień wejścia w życie ustawy o "sieci szpitali" blokującej lekarską macherkę na drogich procedurach.

Realizacja Budżetu Obywatelskiego na Osiedlu Piastowskim ruszyła z kopyta o godzinie 8:00 [we wtorek] 2 stycznia br.
Nie ma obawy, że Burmistrz po cichu coś pokombinuje i okroi fundusz.
O nie, nie z nami chłopakami z osiedla te numery.
Dotarłem do Pana mgr. Romana Radtke (Wydział Inwestycji), by sprawę omówić. Zostały zaplanowane przede wszystkim przyrządy do ćwiczeń, których będzie 8 sztuk, wedle wymogów kształtowania podstawowych cech fizycznych. [...]
Został jeno projekt i do roboty.
Przy tej okazji kolejny raz dziękuję Pani Martynie, Piotrowi i Dariuszowi za angażowanie się w głosowanie i nasz sukces. Oby tak dalej trzymać, a jeszcze niejedno przed nami zadanie do realizacji.

NERWÓWKA PRZED WYBORAMI

Jesienią tego roku odbędą się wybory samorządowe na kolejną, i to w dodatku 5-letnią kadencję (dotychczas trwały rok krócej). Przy urnie zdecydujemy, kto będzie burmistrzem, wójtem, radnym gminnym, powiatowym czy wojewódzkim.
Już teraz niektórzy lokalni politycy zdradzają duże podenerwowanie wynikiem zbliżających się głosowań...

http://www.kurier-ilawski.pl/czytaj/Hordejuk-puszczaja-nerwy/5128

Odnośnie wpisu numer: 37868

Byłem wychowankiem prof. Gierszewskiego i wiem, co u Niego się liczyło.
Prawda, Piękno i Honor.
Był surowy, co połowie z nas się nie podobało. Trzymał dyscyplinę w garści twardo z zaciśniętą pięścią. Też nie mogło się podobać. Pracował dzień i noc. Niedobrze. Miał sukcesy, też się nie podobało. Komu? No.

Odnośnie wpisu numer: 37862

Cytat: "Orzeł jest świadkiem drogi do chwały...".

Taaaaaaaaa, hitlerowski orzeł i komunistyczna tablica, czyli zabójczy mix dogadanej dominacji obu reżimów nad Polską.
Ten pomnikowy potwór był świadkiem przede wszystkim propagandowych spędów na skalę po kilka tysięcy ogłupianych i tresowanych ludzi - przed wojną za czasów hitlerowskich oraz po wojnie na potrzeby stalinowskich seansów nienawiści.
Prof. Gierszewski? Niezła myśl. Był lewicowcem, socjalistą, ale polskim. Na jego "nieszczęście" był patriotą. Dlatego kariery w komunistycznej Polsce już nie zrobił, bo takich jak on odstawiano na bok, albo od razu wąchali kwiaty od spodu.
Do nadzwyczajnej kasty wchodzili przede wszystkim rosyjscy pachołkowie, oczywiście na lufach radzieckich czołgów "wyzwolicieli". Rozejrzyjcie się wokół siebie i zobaczcie kto od kogo odbierał po wojnie nominacje na najważniejsze stanowiska lokalne i regionalne.

Odnośnie wpisu numer: 37866

Osobiście popieram ten pomysł i namawiam do poparcia innych, lecz zdaje mi się, że prof. Gierszewski mieć będzie śmiertelnych wrogów po śmierci nawet. Na przykład za to, że przyjął przynależność do PPR, kiedy, jak mi się zdaje, wstąpił do LWP po zaraz po wojnie.
Wojsko było jego życiem, jak Piłsudskiego wyzwolona Polska. Przed wojną ukończył we Lwowie słynną Wojskową Szkołę Kadetów, a po jej ukończeniu poszedł służyć do Pierwszego Pułku Piechoty Legionów w Wilnie. Po przejściach, ucieczkach z niewoli, i po wyzwoleniu wstąpił do wojska, gdzie od razu został dowódcą Kompanii Czołgów w Oficerskiej Szkole Pancernej w Modlinie. Do rezerwy poszedł w 1946 jako porucznik.
I z tą legitymacją szedł przez życie dalsze.
Pan Antoni jednak nie zmieniał ani żon ani wiary jak np. Piłsudski [...]

Odnośnie wpisu numer: 37862

Problemem nie jest sam pomnik, tylko treść napisu jaka się na nim znajduje. Napis (tablica) precz i orzeł precz, bo kradziony. Pomnik zaś ma stać, bo się przyda dla innego Orła.
Widzę na nim postać wyprostowaną jak struna, w kapeluszu, z antyczną, rzymską twarzą, w długim płaszczu, w spodniach w kant, w błyszczących pantoflach, czyli ogólnie nienagannie wyglądającą sylwetkę mojego wychowawcy, prof. Antoniego Gierszewskiego.
To byłaby najlepsza forma uczczenia przez mieszkańców Iławy 100-lecia odzyskania niepodległości przez Polskę, co zawsze kojarzy się z Józefem Piłsudskim, którego wielkim admiratorem był właśnie Antoni Gierszewski, legendarny człowiek z internatu LO ("Białego Domku").

Nazwiska i inne dane najgroźniejszych gwałcicieli i pedofilów są od dziś, zgodnie z nowym prawem, w pełni jawne. Każdy może sprawdzić online.

Rejestr składa się z dwóch części: ogólnodostępnej oraz z dostępem ograniczonym, z którego mogą korzystać przedstawiciele organów ścigania i wymiaru sprawiedliwości, a także instytucji zajmujących się opieką nad dziećmi.

Część ogólna to personalia oraz fotografie 800 skazanych prawomocnie pedofilów, którzy dopuścili się gwałtów na dzieciach poniżej 15. roku życia, a także pedofilów-recydywistów oraz sprawców gwałtów ze szczególnym okrucieństwem - których wyroki nie uległy zatarciu. Są tam też dane o miejscowościach, w jakich te osoby przebywają oraz o rodzaju, dacie i miejscu przestępstwa; o ewentualnej przerwie w karze czy warunkowym zwolnieniu skazanego.

https://rps.ms.gov.pl

Podpowiedzcie Państwo jak wyglądają takie sprawy w Waszych miastach - chodzi o mieszkania komunalne.
Gmina Susz zakupiła w nowym budynku 8 mieszkań (a u nas blok powstaje raz na 15 lat).
Po niespełna 6 latach, szczęśliwcy, którzy otrzymali klucze do własnego M, wybrani z listy "najbardziej potrzebujących" oświadczają, że nie stać ich na opłacanie czynszu.
Chętny w takich sytuacjach z reguły szybko się znajduje. Nie inaczej było tym razem.
Problem w tym, że to miejski radny Susza! [...] postanowił wymienić się z komunalnej rudery z ul. Wodnej na nowy blok.
Pomijając kwestie etyczne, czy nie powinno być tak, że wchodzi następny z listy? Skąd cynk do radnego, że ktoś ledwo dyszy? Czy nie powinno być jakiejś przejrzystości tematu, kolejności z listy itp.? W ten sposób można się "ustawiać" pod kolejne lokale!

GŁODZONE PSY ODEBRANO WŁAŚCICIELOM

Bernardyn, który powinien mieć ponad 60 kg, ważył zaledwie... 25! On i jego towarzysz zostali odebrani właścicielom przez inspektorów OTOZ Animals Iława oraz policjantów. Osoby odpowiedzialne za ten stan rzeczy staną przed sądem.
Więcej o interwencji przeczytasz na stronie 2. bieżącego wydania Kuriera.

Odnośnie wpisu numer: 37858

Wara od pomnika z Orłem.
Zerwać tylko tablicę z porąbanym napisem, co należało dawno wykonać bez nakazu z góry.
Orzeł to świętość naszej drużyny piłkarskiej. Orzeł jest świadkiem drogi iławskiego piłkarstwa do chwały. [...]

Przy kasach w markecie (w Iławie) widziałem nastolatków w mundurkach pakujących ludziom zakupy i zbierających datki do puszek z napisem „harcerze zbierają na wakacje”.
Wstydziliby się... Ja rozumiem gdy dostają zapłatę za jakieś prace, ale oni zwyczajnie żebrają. Stoją przy kasie, na siłę pakują do reklamówek zakupy i nadstawiają puszki na kasę.
To taka sama „praca” jak samozwańczego parkingowego lumpa, który na silę wskazuje miejsce postoju i nadstawia łapę chociaż nikt go o taką „pomoc” nie prosił.
Niech jadą na sadzenie lasu, wykopki, zbierają surowce wtórne. No tak, ale do tego trzeba pomysłu i zaangażowania opiekunów... A tu tylko jak najniższym kosztem sępienie.
Tak wychowuje się młode pokolenie żebraków we własnym kraju.

DZIEWCZYNA W TIRZE POMIĘDZY... SAMOLOTAMI

Marta Szmyt od dziecka chciała jeździć... ciężarówką (!). Dziś pracuje w zagranicznej firmie i przewozi towary z... samolotu na samolot. 29-latka pasję połączyła ze sposobem na życie.
Rozmowę z nią o ciekawym i odpowiedzialnym zawodzie, który nie jest zarezerwowany tylko dla facetów – znajdziecie na stronie 11. bieżącego wydania sylwestrowego Kuriera!

Odnośnie wpisu numer: 37621

Nadchodzi czas na wreszcie usunięcie komunistycznego pomnika PKWN ze stadionu miejskiego w Iławie.
Prezydent podpisał nowelizację ustawy w sprawie zakazu propagowania komunizmu. [...] Nowelizacja przewiduje skrócenie czasu na usunięcie pomników upamiętniających komunizm jaki mają właściciele terenu, na którym się one znajdują, do 31 marca 2018 roku. Wcześniej była to data 21 października 2018 roku.
Jeżeli właściciel (albo też użytkownik wieczysty) nieruchomości, na której znajdował się pomnik, nie uczestniczył w procedurze wzniesienia go, to koszty jego usunięcia zwróci mu wojewoda ze środków Skarbu Państwa.
[...]
"Roma locuta, causa finita" ["Rzym przemówił, sprawa zakończona"].

Odnośnie wpisu numer: 37854

Jednak jest inaczej.
Odradzam spekulacje w tak poważnym przypadku. Radny w mundurze musi kierować się etyką zawodową policjanta. Postępować w taki sposób, aby nie splamić munduru. Jego postępowanie wpływa na wizerunek całej jednostki w Suszu. [...]
Radny-policjant od ostatniej sesji Rady Miejskiej ma sporo wspólnego z grabarzem. Bez zastrzeżeń zagłosował za budżetem na 2018 rok, który przewiduje 7,5 mln zł deficytu! Tym samym stał się grabarzem kondycji finansowej Susza na przyszłe lata.
Jednak, kosztem wszystkiego, takie długi wdzięczności trzeba spłacać.

WALCZY O ODSZKODOWANIE ZA USZKODZENIE AUTA

Pisaliśmy już o Dominiku, który uszkodził auto, przejeżdżając przez zalaną ulicę Wojska Polskiego w Iławie (powiatową) i dostał odszkodowanie.
Adrian Karpisz (na zdjęciu) uszkodził samochód w tym samym miejscu i, choć sytuacja na drodze była taka sama, mężczyźnie odmówiono wypłaty odszkodowania. Kierowca zamierza jednak walczyć o swoje.
Szczegóły w bieżącym wydaniu sylwestrowym Kuriera na stronie 5.

Odnośnie wpisu numer: 37841

Żart...?
A, to dobre...
Oni, czerwoni pajacykowie z Susza weszli do koalicji Maciusia Napoleona.
I dzięki nim mógł sformować zarząd powiatu, którym steruje z II fotela.
W ten sposób oszołom, który przegrał wszystko nadal rządzi powiatem.

Odnośnie wpisu numer: 37843

...a gdyby nie były to służby mundurowe, tylko radny byłby grabarzem, a żona radnego wygrałaby konkurs zbierania datków dla biednych - to wtedy krzyczano by, że Kościół i służby kościelne się zmówiły (głupota ludzka nie zna granic).

Była sobie "POlska w budowie" - wielka bujda na papierze.
Rzeczywistość jest porażająca.
Inwestycje za setki milionów złotych były przez poprzednie władze PO przepompowywane przez strukturę kolejową, ale realizacją sterowano ręcznie w taki sposób, że dziś widać wyraźnie, iż po latach dramatycznie pogorszyły się warunki i przepustowość kolejowego przewozu towarów, zwłaszcza masowych.
Coraz głośniejsze problemy z transportem kruszyw skupiają w sobie, niczym w soczewce, zdecydowaną większość problemów kolejnictwa, począwszy od zagadnień stricte techniczno-organizacyjnych, poprzez ekonomiczne, na ręcznym interwencjonizmie w sytuacji spodziewanych masowych utrudnień skończywszy.
Cała perspektywa budżetowa UE 2007-2013 wyglądała tak, że na etapie ustalania priorytetów inwestycyjnych całkowicie wyparto ze świadomości fakt istnienia w Polsce ruchu towarowego. Wiele wskazuje na to, że było to działanie świadome i zaplanowane.
Seryjne likwidacje stacji, a także układów torowych, bocznic, placów i ramp ładunkowych spowodowały istotne pogorszenie dostępności kolei również dla przewozów masowych. Poza wybranymi korytarzami, stan infrastruktury punktowej jest tak zły, że coraz częściej na coraz większych obszarach pojawiają się konieczne nocne zamknięcia linii i ograniczenia w ruchu ciężkich lokomotyw.
Nie tylko zatem zawężony ruch pasażerski stał się wydmuszką dla kolorowych żurnali. Jeszcze gorzej postępowano z ruchem towarowym.

OGIEŃ WYBUCHŁ, GDY SPALI PO WIGILII

W niedzielę po wigilijnej kolacji w domu 12-osobowej rodziny z Dobrzyk (gmina Zalewo) doszło do pożaru. Na szczęście nikt nie ucierpiał, ale straty są ogromne. Jest potrzebna pomoc, zwłaszcza przy odbudowie domu. Zainteresowanym podajemy numer telefonu do Gabrieli Hanas, mieszkanki: 603-334-188.
Więcej czytaj w najnowszym wydaniu sylwestrowym Kuriera od środy.

Może odgrzeję trochę kotleta, ale po kilku latach pochodziłem sobie trochę po Iławie, między innymi przy nowej inwestycji, jaką są apartamentowce [na półwyspie Czapla].
Nie jestem w stanie zrozumieć jak władze Iławy mogły sobie strzelać tak głębokiego turystycznie samobója.
Czytam na Forum argumentację, że tam i tak się nic się nie dzieje, to lepiej wybudować mieszkaniówkę.
W normalnym kraju za takie coś władza by poszła z torbami. Ale nie w Polsce. To był punkt, w którym Iława miała jeszcze szansę zrobić coś, by przyciągnąć turystów. To była też ogromna szansa o nieograniczonych możliwościach, by nawiązać do umierającego rynku jakimś mostkiem nad drogą to skomunikować..
To, co zrobiły władze Iławy [z PO w poprzedniej kadencji 2010-14] to można domniemywać, że [jakaś forma] łapówki za ogromne pieniądze. Przerażające.

Odnośnie wpisu numer: 37802

Ozdób świątecznych wzdłuż najważniejszych w mieście ulic Kościuszki i Niepodległości zabrakło, bo ratusz zasnął z papierkami. Ale wstyd!
Czytałem wypowiedź rzecznika dyrekcji dróg z Olsztyna.
Wstyd, wstyd!

Wielka cisza nastała w przyrodzie. Najkrótsze dni w roku. Przeżywamy II część Adwentu (17-24 XII). Zima. Astronomicznie mamy od 21 grudnia. Kalendarzowo od 22 grudnia.
Ale coś tu nie gra w powiecie iławskim: 4, 5, 12, 14 grudnia żurawie leciały niskim lotem. Lot taktyczny, zwykły przelot z pola na pole.
Gdyby wysoko leciały, to byłby już lot strategiczny „dalekiego zasięgu”.
W sobotę 23 grudnia leciały gęsi, też nisko. Ale świat roślin zielnych w pełni snu zimowego. Śniegu brak, pod nogami błoto. Gdzie ta zima?

Odnośnie wpisu numer: 37842

O tym się mówi we wsi.
Pewna pani w wieku 87 lat przewróciła się na ziemię i połamała kość udową i biodro. Miała wielki ból. To było w tym tygodniu (ta gołoledź w czwartek). Lekarze powiedzieli w szpitalu, że operacja będzie dopiero po świętach. Rodzina połamanej zadzwoniła do doktora Zakręty z polikliniki Mszanów koło Nowego. Cena 7 tys. zł.
Rodzina forsę nazbierała, ale szpital nie dał karetki, by cierpiącą odwieźć. Poszli więc z krzykiem do starostwa do starosty. Poskutkowało. Karetka już niepotrzebna. Operację zrobili na miejscu.
Teraz liczę na Kurierów ciąg dalszy.

DZIEWCZYNA ZA FAJERĄ!

„Kobiety do garów”? – nic bardziej mylnego. KAROLINA PALCZEWSKA z Ząbrowa opowiada, jak pracuje się za kierownicą ciężarówki i autobusu. Aktualnie 24-latka prowadzi miejskie autobusy w Olsztynie, ale doświadczenie ma o wieeeele większe :)
Czy spotyka się z dyskryminacją ze względu na płeć? Na te i inne pytania odpowiada w wywiadzie, który znajdziecie w świątecznym wydaniu Kuriera na stronie 8.

Ciężarówka zamiast lalki Barbie
http://www.kurier-ilawski.pl/czytaj/Ciezarowka-zamiast-lalki-Barbie/5134

Odnośnie wpisu numer: 37835

Nowa ordynacja wyborcza nie uwzględniła, jak dotychczas spekulowano, zakazu startu kandydatom pracującym w służbach mundurowych. Należą do nich: żołnierze, policja, pogranicznicy, pożarni, leśnicy oraz różne inne służby mundurowe.
Taka sytuacja pozwoli nadal na tworzenie kolesiowskich „misz-maszy” na linii wójt/burmistrz a pracownik mundurowy.
Bardzo czytelne jest to w małych aglomeracjach miejskich takich jak Susz. Policjant jest radnym. Jego żona wygrywa konkurs na stanowisko zależne od burmistrza (w konkursie startowało 10 kandydatów). Z kolei sam radny-policjant bierze udział u boku burmistrza w rozdaniu nagród podczas wydarzenia sportowego.
Takie sytuacje pozwalają na snucie wielu teorii. Nawet tych najgorszych.
Co o tym myśleć? Ordynacja wyborcza do ponownej poprawki.

Odnośnie wpisu numer: 37750

"Biznes na służbie zdrowia będzie robiony".
Beata Sawicka, poseł PO.

Odnośnie wpisu numer: 37837

Proponuję zwrócić się o pomoc w wyjaśnieniu sprawy do jednego z suskich radnych do Rady Powiatu Iławskiego:

- Wiesława Olszewskiego
- Grażyny Taborek
- Reginy Szpindler

Przed nadchodzącymi wyborami znajdą czas na rozmowę i pomogą.

Odnośnie wpisu numer: 37837

Tak jest wszędzie.
Znam przypadek lepszy.
Tonie w rzece Drwęcy człowiek. Nadlatują chłopaki z prewencji policji. Jeden skacze w nurt rzeki, drugi asekuruje. Zmachani wyciągają gościa.
Nagrody do podziału, wedle zasług i szarży:
- 1000 zł dla naczelnika wydziału za dobre pilnowanie wydziału.
- 500 zł dla policjanta-ratownika za sprawność i umiejętności ratownicze.
- 200 zł dla asekuranta za dobry słuch, bo usłyszał krzyk "Ratunku!".

BŁYSK FLESZY JEJ NIE PESZY!

Z kamieni buduje schody. Piękna, zdolna i skromna – tak trzema słowami można opisać ADRIANĘ JAROS (21 l.), która została II Wicemiss Warmii i Mazur. Pochodząca z Rudzienic 21-latka opowiada czytelnikom Kuriera o kulisach konkursu i swojej codzienności.
Szukajcie materiału w świątecznym wydaniu na stronie 13 (od środy).

Skandal w instytucji powiatowej!
Panie starosto Polański - dlaczego przyzwala się na hucpę...?!

Z okazji Dnia Pracownika Socjalnego w Domu Pomocy Społecznej w Suszu zostały przyznane NAGRODY PIENIĘŻNE.
Nie było by w tym nic złego gdyby nie fakt, że pracownicy, którzy opiekują się podopiecznymi na grupach (opiekunki, pokojowe) dostali o połowę, a czasem i jeszcze mniejsze pieniądze niż wielmożna administracja (w tym kierownictwo, terapia).
Nasza praca jest ciężka fizycznie jak i psychicznie. Mamy niskie zarobki w porównaniu z DPS-em w Iławie i Lubawie (pomimo ostatnich podwyżek). Pracownicy, którzy pracują na grupach, często posiadają wykształcenie wyższe, bądź są w trakcie studiów - w przeciwieństwie do osób z kierownictwa, a dostali pieniądze rzędu raptem od 500 do ok. 800 zł - w porównaniu do 1200-2000 zł brutto u tamtych darmozjadów, a może jeszcze wyższe...
Tego niestety nie wiemy, bo wszystko jest owiane WIELKĄ TAJEMNICĄ.

Odnośnie wpisu numer: 37762

Szanowni wójtowie i burmistrzowie powiatu iławskiego!
Dostajecie od PiS-u podarunek pod choinkę. Zamiast wyautowania macie program 10+. Kadencje będą pięcioletnie (rady, wójtowie, burmistrzowie). Powinniście to docenić i oddać swój głos na PiS, a w noc sylwestrową - wznieść toast za Nową Polskę, za IV RP.
I jest jeszcze jedna bardzo ważna zmiana w ordynacji wyborczej, o której media jakoś zapominają. Kandydat na wójta, burmistrza i prezydenta będzie mógł się ubiegać o mandat radnego TYLKO w swojej gminie, nie będzie mógł kandydować do rady powiatu i sejmiku wojewódzkiego. Skończy się wreszcie proceder sztucznego napędzania głosów dla danej partii w okręgu wyborczym. Nie będzie naganiaczy głosów.

Ps. [...]
Program 10+ nie obejmuje starostów i marszałków sejmików, wybierani są przez radę. Mogą pełnić swe funkcje aż do położenia się na katafalku.

KAPITAN NA SZÓSTKĘ, OBROŃCA NA... SIÓDEMKĘ!

– Dlaczego grasz z numerem 7, mimo że jesteś obrońcą?
– Lubię ten numer być może dlatego, że w Realu Madryt grał z nim na plecach Raul Gonzalez. Bardzo lubiłem jego grę. Zresztą wielu znanych zawodników występowało z tym numerem.

Rozmowę z KRZYSZTOFEM KRESSINEM, kapitanem piłkarzy Jezioraka Iława, znajdziesz w świątecznym wydaniu Kuriera od środy!

Odnośnie wpisu numer: 37831

No, Leszek Olszewski dał opis zwyczaju wigilijnego w Polsce za czasów socjalizmu "z ludzką twarzą".
Poszedł na całość.
Nie ma się czego wstydzić, bo tamta kuchnia to dziedzictwo narodowe polskiej sztuki kulinarnej. Lechu to geniusz czystoj krasoty, inaczej widmo ulotne i piękne.
Tak było w większości domów. Te przygotowania, te bigosy, cuda wyżerki. W wigilię wielkiej wyżerki nie było, ale na I i II święto. Te kaszanki oryginalne, salcesony czarne, wątrobianki, wędzonki kiełbasy polskiej, szynki z prawdziwej szynki, szyki wędzonej na zimno. Te gęsiny w białym sosie z rodzynkami. Te uszka w barszczu ukraińskim na wędzonce z grzybem suszonym, albo zając w sosie śmietankowym (czasem zwiał zza okna jak wisiał, by skruszeć). A ten półgęsek wędzony z całej gęsi - odlot.
Odlot!
Niech mi dzisiaj nawet nie próbują wciskać w restauracji gęsiej jakieś ścierwo gęsio-podobne bez smaku.

Najlepszy "numer", jaki opisał z wigilijnej wieczerzy Leszek Olszewski [felieton na stronie 31] to ten, gdy z Babcią wznosili toasty białą czystą w intencji długiego żywota Karola Wojtyły, papieża.

W OBRONIE KOTÓW

Miały zniknąć, ale zostaną – mowa o budkach i karmnikach dla dzikich kotów na Osiedlu Podleśnym w Iławie. Uczestniczyliśmy w rozmowach między spółdzielnią a mieszkankami, którym nieobojętny jest los zwierząt. Okazało się, że powodem nieporozumień był brak wymiany informacji między stronami...
O problemach dzikich zwierząt w mieście czytaj w bieżącym wydaniu świątecznym Kuriera (strona 6). To problem ważny szczególnie zimą.

Odnośnie wpisu numer: 37826

Ha! Na podstawie ocen wypowiadanych w sprawie miss Aleksandry Grysz, macie dowód, jak łatwo można człowieka zszargać, napluć mu w twarz, poniżyć do zera. [...]
Przykład, jakich wiele, jak można poniżyć publicznie dosłownie każdego [...], czym płaci nie jedna osoba czy rodzina, a Polska cała.

Odnośnie wpisu numer: 37826

Jak żyć w takim świecie, kiedy jedno "nie tak" słówko wypowiedziane na forum przed publicznością ma aż taki rezonans.

Dziś mało nie wybuchnąłem ze złości.
Dostałem list z magistratu, wołam więc żonę żeby szybko przyszła, bo chyba dostaliśmy od naszego najcudowniejszego burmistrza Krzysztofa decyzję umarzającą podatek.
Otwieram więc w pośpiechu kopertę, ręce mi się trzęsą jak na delirce, patrzę i oczom swoim nie wierzę. To nie żadna decyzja a życzenia świąteczne. Zdenerwowałem się niesamowicie, bo nie dość, że burmistrz Pietrzykowski nie umorzył mi podatku, to jeszcze za te moje podatki przysyła mi kartki z życzeniami.
[...] Panie Pietrzykowski, proszę nie robić sobie prywatnej kampanii wyborczej za nasze podatników pieniądze. Jak chce Pan wygrać wybory to niech Pan płaci ze swojej kieszeni.

Odnośnie wpisu numer: 37819

Ważny głos dyrektora szkoły G1 w obronie swojej uczennicy.
Sytuacja jest "tradycyjna".
Anonimowy rodzic wylał przez Internet garść kompleksów własnych. Chyba tylko dlatego, że Ola Grysz potrafiła publicznie powiedzieć o sobie kilka sensownych zdań, zachęcając innych uczniów szkoły do aktywności i większej wiary w siebie.
Na "nieszczęście" ujawniła przy tym wysoką samoocenę, ład wewnętrzny. A jeszcze "gorzej", że zrobiła to w dobrym stylu: przebojowo, z humorem i uśmiechem. Po prostu - przekonująco.
Jeśli ktoś na sali "poczuł się zażenowany", to natychmiast powinien udać się po pomoc. Najlepiej specjalistyczną! Zaburzenia psychologiczne są o wiele poważniejsze od niedoborów fizycznych.

Odnośnie wpisu numer: 37820

Ulala! Ekipie z kina puszczają nerwy?!
Co [...] się dzieje, o Marku gadki śmierdzą dość konkretnie [...]
Sezon się skończył, kilkunastu pracowników nie mając na jesień-zimę konkretnego zajęcia przegina pałę. Ktoś nad tym panuje?!

GŁOSUJEMY NA IBO!
W PULI JEST 150 TYSIĘCY DO WYDANIA!

Wybieramy najciekawszy projekt. Głosować mogą wszyscy zameldowani iławianie od 15. roku życia. Operacja zajmuje najwyżej 3 minuty.
Sam zdecyduj na co wydać 150 tysięcy złotych z budżetu miasta Iławy. Kliknij odnośnik i głosuj przez internet.

http://www.kurier-ilawski.pl/czytaj/Trwa-glosowanie-w-budzecie-obywatelskim/5123

Odnośnie wpisu numer: 37819

Niejednokrotnie podziwiałem piękną Olę Grysz i jestem pod wrażeniem nie tylko jej urody, ale i intelektu oraz właśnie relacji z rodzicami i szacunku do nich.
Szacunek dla Pani Aleksandry Skubij za obiektywny i wyczerpujący opis szkolnych lat Oli.
Każdy rodzic marzy o takiej córce. Brawo i gratulacje! Czekam na dalsze sukcesy.

Odnośnie wpisu numer: 37809

Mareczku, tyle czasu przebimbałeś w ICK, więc jak mogłeś nie dopilnować poprawności wykonania remontu, tudzież elewacji zabytkowego budynku naszego kina...?! Gdzie byłeś, gdy majster skakał po rusztowaniu...?!
Znowu na kolejnym lewym zwolnieniu?
W tej swojej zapchlonej kanciapie operatora projektora jarasz coś...??? Mocny przypał. Uważaj, cholera jasna, żebyś ze swoimi portkami całego kina nam nie spalił!
Projekt nowej biblioteki tak cię zdenerwował? Nie lubisz jak się coś dzieje pozytywnego? [...]
Ps. Nie kompromituj się, pieniaczu. Nie musisz się ukrywać, bo w Iławie wszyscy i tak wiedzą kto jest autorem tego żenującego potoku piany.

Odnośnie wpisu numer: 37801

Aleksandra Grysz to absolwentka naszego Gimnazjum nr 1 w Iławie, z której jesteśmy w szkole dumni.

Przez szkołę "szła jak burza", zdobywając wysokie (często najwyższe) oceny za naukę. Dodatkowo śpiewała, recytowała, prowadziła uroczystości szkolne. Ze swadą, obyciem, z wysoką kulturą osobistą i uśmiechem. Ola była w naszej szkole bardzo lubianą koleżanką i uczennicą. Otrzymała Statuetkę Kopernika.

W szkole średniej jej osiągnięcia naukowe potwierdziły się. Później otrzymała tytuł Bursztynowej Miss, dostała się na studia, pojawiła się w reklamie. W końcu otrzymała kolejny tytuł Miss.

Jakich sukcesów by nie osiągnęła, zawsze mogliśmy na nią liczyć: jako absolwentka występowała podczas szkolnych festynów, chętnie uczestniczyła w kolejnych Galach Osiągnięć Szkolnych i opowiadała swoim młodszym koleżankom i kolegom, że warto chcieć, warto się starać, robić coś więcej. Nie dostrzegam w tym braku skromności.

Przykro mi, że pobyt Oli w naszej szkole podczas kolejnej gali wywarł na jednym z rodziców nieprzychylne wrażenie, bo na pewno intencje naszej absolwentki nie miały nic wspólnego z próżnością.

Osobiście jestem pod wrażeniem jej silnego związku z rodzicami, co u dzisiejszej młodzieży jest osobliwością. Do rodziców zwraca się z ogromnym szacunkiem. Widać, że liczy się z ich zdaniem. Na Gali towarzyszyła tacie, który otrzymał ze szkoły podziękowanie za zaangażowanie w pracę z uczniami. Głos zabrała po zaplanowanych w scenariuszu punktach, bo tradycyjnie, na koniec, proponujemy swobodny tzw. "mikrofon dla wszystkich".

Gratuluję Oli wspaniałych sukcesów i trzymam kciuki za kolejne.

Odnośnie wpisu numer: 37805

Panie Marku, awanturniku!
Siedzisz w kabinie operatora i nie wiesz że przynajmniej raz w roku trzeba salę kino-teatru bardzo ale to bardzo gruntownie wysprzątać i odświeżyć?
Być może u siebie w domu nie dbasz o czystość, ale na sali kinowej trzeba bardzo solidnie posprzątać, bo w ciągu całego roku przechodzi przez nią blisko 80 tysięcy widzów.
Po takim np. praniu foteli oraz wykładzin podłogowych (bez demontażu) sala musi pozostać wyłączona z użytkowania przynajmniej na tydzień czasu. Wyschnięcie trwa.
Zdziwiony? Coś boli? Trzeba lekarza? Ale to nie ten adres.

Odnośnie wpisu numer: 37814

Wycięto te drzewa, które chorują na raka.
Takie drzewa zamieniają się w drewno i szybko należy je osunąć, na co wielu mieszkańców Iławy również uwagę zwraca. [...]

POSYPAŁY SIĘ WIÓRY

„Kilku facetów szaleje bez opamiętania. Słychać ryk piły motorowej. Padają ścięte kolejne wielkie drzewa” – alarmowali nas czytelnicy. Co się dzieje w małym lasku nad martwą odnogą rzeki Iławki przy ul. Kościuszki, naprzeciw starego młyna? (koło garaży).
Odpowiedzi szukaj na stronie 8. w bieżącym wydaniu Kuriera.

[...] Poszukuję pięknej zielonookiej dziewczyny, która dziś kupowała białe wino w Biedronce na ul. Skłodowskiej. Chciałbym zapytać jak smakowało.
"Pan" w czerwonej kurtce...

Ps. Szkoda, że tak szybko wybiegłaś w kierunku Żabki...
Pozdrawiam i jeśli możesz to odezwij się w komentarzu. Dzięki.

Nominalnie nie publikujemy aż tak okrutnego bełkotu, ale od czasu do czasu warto pokazać kondycję umysłów pokolenia McDonalds (Biedronka). Wnioski pozostawiamy czytającym – każdemu według jego zdolności poznawczych.